Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzeiń 9 - 6.11.2012 wtorek


Hej
Nie mam dzisiaj czasu, jestem w
stresie przez ten jutrzejszy dzień i z
tych nerwów zjadłam cztery czekoladki,
głupia baba jestem.............
Jeśli chodzi o normalne
jedzenie, nie licząc
tej w/w wtopy
było nawet ok
Śniadanie Owsianka
II Śniadanie Kanaki z
chleba wasa z serem i wędliną
Obiad Makaron razowy, trochę
mięsa z kurczaka, kalafior,
odrobina żółtego sera
wyszła z tego mała
zapiekanka
Kolacja tak
jak II Śniadanie
Podsumowanie ok 1600 kcal
Nadprogramowo 4 czekoladki -
4x129 kcal
Chyba pojeżdżę
na rowerze i spale
te czekoladki
Oj głupia ja,
zawsze jak mam
duży stres to szukam
jedzenia, jakbym w niedziele
tych czekoladek nie dostała,
to bym ich teraz nie zjadła.
Nie dam się i tak schudnę wygram z własną głupotą!


© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.