Dzisiaj po tygodniu braku spadku wagi wreszcie malutki sukces na wadze 74,3. Cykl mi się całkiem rozregulował stąd stanie wagi w miejscu i zatrzymanie wody. Chyba zacznę pić bratka może coś pomoże. Powoli zbliżam się do pólmetka dam radę.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Arnodike
4 marca 2012, 12:17ładnie idziesz, wszystko się wyrówna. Macierzanka pięknie reguluje kobiece sprawy - herbatka z suszu - mozna kupic w herbapolu.