Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: drugi dzień oczyszczania
13 października 2010
Jakoś da się przeżyć, a spadek spektakularny nie wytrzymałam i weszłam na wage -0,9 kg w ciągu dnia, tylko te ilości płynów są duże. Minimum 3 litry z sokami i zupami gdyz dieta zupełnie płynna. Sok z naci pietruszki okazał się całkiem niezły.
patiii1984
29 października 2010, 12:07i życzę wytrwałości w dążeniu do celu :)