Jestem rozsierdzona na swoją szklaną. Wczoraj pokazała 88 Małpa. Za karę wpakowąłam ją do kosza z brudami. Niech zmięknie i zacznie współpracować.
Możliwe że moje urocze, słodziuchne dzieciaczki sie do niej dobraly i tak kręciły, tak kombinowały że ją zdefektowały.
No cóż, młoda nie jest. Może czas na emeryture i zastąpienie jej nowszym modelem.. a może za bardzo na nią naciskałam???
Chciałabym żeby ozdrowiała. Dam jej tydzień czasu na regenerację. W końcu była ze mną na dobre i na złe...
jjkm2
18 października 2014, 13:14to kara dla ciebie czy dla niej sama waga raczej nic nie zawiniła a nowe zazwyczaj pokazują więcej
Grubaska.Aneta
17 października 2014, 17:31ale kara no no:)