Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: Kolejny tydzien, kolejny spadek:)
14 lipca 2010
Przez ostatni tydzien, mimo mniejszej aktywnosci fizycznej i wiekszej ilosci wypitego browaru (upaly) zgubilem dodatkowo ponad 1 kg, przez co waga spadła do 98,90 kg. Niniejszym ogłaszam, ze pierwszy etap (przełamana bariera 100 kg) mam juz za soba. Czas na kolejne spadki. Najwazniejsza jest konsekwencja i wytrwalosc....