Kilka miesięcy minęło, zaokrągliłam się niestety :( na wagę nie wchodzę, żeby nie zejść na serce, ale widzę po sobie, że nie jest najlepiej. Za dwa tygodnie świąteczna impreza firmowa, nowa kiecka zakupiona. Żeby tylko dobrze się w niej zaprezentować...
Kupiłam wczoraj nowego shape z Ewą i celebrytkami. Wczoraj zrobiłam trening z Aleksandrą Szwed (najbardziej mi odpowiada), dzisiaj na tapetę poszła Sadowska i Malinowska. Muszę wrócić na właściwe tory...
Kilka miesięcy temu dowiedziałam się, że mam nietolerancję glutenu, masakra... Jest tu ktoś kto cierpi na to cholerstwo??
Dobranoc
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
fitnessmania
8 kwietnia 2017, 09:21Dziewczyny w odchudzaniu najważniejsza jest motywacja, ja np oglądam codziennie zdjęcia przed i po odchudzaniu, to mi daje niezłego powera, wam też to radzę, wpiszcie sobie w google - odchudzanie przed i po by Sasetka