Witam , witam.
Z wielkim zdziwieniem muszę przyznać ze mi idzie bardzo dobrze :) niewiem ile mi zleciało, i czy wogle cos ruszyło bo ważenie dopiero jutro, ale czuje sie dobrze. I muszę powiedzieć że to jest najsmacznejsza i najlepsza dieta na której byłam :) piekę sobie chlebki, bułeczki, robię nutelle i dużo innych specjałów. Nie mialam pojęcia że na diecie można tak dobrze jesc :)
Wczorajsze menu:
Sniadanie: serek wiejski+ otręby owsiane
IISniadanie: kanapki z wędzonym łososiem
Obiad: piers z kurczaka z curry
Podwieczorek: 3 kostki dukanowskiej czekolady (pychaa)
Kolacja: omlet z szynką drobiową, przyprawami w tym minimalna dawka cebulki.
Do tego, dużo różnych herbat i coca-cola zero :D
Tak więc tak wygląda moja dieta :)
Poza tym pogoda do dupy wogle lata nie ma, nie było i raczej juz nie będzie. W pracy zapieprz ale jakos tam idzie.. w listopadzie jade do polski na całą zime :D ale będzie fajnie :)
Pozdrawiam, i powodzenia.