Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
7:

SNIADANIE:
- 3 kromki chleba dukana
- 1 kabanos drobiowy
- pomidor

OBIAD:
- salata z olejem i octem balsamicznym
- 4 kawalki kurczaka (niestety w panierce - bo bylam w restauracji na obiedzie i nie mieli nic innego co by w przyblizeniu odpowiadalo wymoga diety...)

KOLACJA:
- 4 kromki chleba dukana
- pasta warzywna veggi
- serek bialy 0% ze szczypiorkiem
- salata z olejem i octem balsamicznym


Cos mi sie wydaje ze troche za duzo tego chleba dukana jem, ale chyba jepiej ten jesc niz jakies inne weglowodany.
Makaronu, ryzu, ziemniakow i zwyklego chleba nie jadlam juz bardzooooo dlugo, nie brakuje mi go wcale, super jest ten dukana z otrebami, na kolacje taki chleb smakuje rewekacyjnie, a nie tylko mieso i mieso... nie zawsze trzeba jesc ciepla kolacje, nie? A te kromki to cieniusie sa i bardzo male, jak zjem 3 to jakbym zjadla 1 kromke z normalnego chleba, a wiec chyba jest ok.

Jutro znowu szkolenie, pytalam jaki zapach najlepiej hamuje apetyt i dowiedzialam sie ze lawenda, cytryna i wanilia sa dobre, ale nie ma niestety jednego SUPER zapachu ktory zahamuje apetyt i ktory w 100% u wszystkich dziala. Kazdy lubi co innego, na kazdy zapach reaguja ludzie inaczej, wiec troche ciezko jest okreslic ten jedyny super zapach.

Do jutra