woda: piątek; 3l/23,5l
sobota: 0,75l/24,25l
Nie popisałam się, chodziłam i podjadałam od południa do nocy, wody praktycznie nie piłam prawie, no cóż, dzisiaj będzie lepiej...... mam nadzieję;)
woda: piątek; 3l/23,5l
sobota: 0,75l/24,25l
Nie popisałam się, chodziłam i podjadałam od południa do nocy, wody praktycznie nie piłam prawie, no cóż, dzisiaj będzie lepiej...... mam nadzieję;)
Olcia1975
16 kwietnia 2013, 23:10Ja też mam w weekendy mniejsze pragnienie ... przynajmniej na wodę, hihi