Wczoraj spotkałam się z koleżankami z poprzedniej pracy, było całkiem miło, nie umiałyśmy się nagadać:) Jak się rok nie widzi to zawsze są tematy, u każdego jednak ciągle coś się dzieje! Ciężkie życie niektórzy mają, koleżanka - pracownik pomocy społecznej, dziewczyna kochająca ludzi, wyciągająca rękę do każdego bezdomnego na ulicy, z sercem na dłoni traci pracę w MOPSie, bo kierowniczce nie odpowiadała
dietowo - waga stoi....i milczy małpa jedna!
Ale ja się za nią wezmę! oj wezmę!
Ach zapomniałam, miałam wkleić ostatnie zakupy, sukienka na komers córci i moja na wesele, postaram się wieczorkiem, jak już będę w domu:)
Miłego dnia wszystkim życzę:)
zoykaa
17 maja 2011, 19:58przykro mi z powodu utraty pracy znajomej:(sciskam mocno zoyka
Klementynaaa
17 maja 2011, 13:40niesprawiedliwe traktowanie jest, było i będzie. Można się tylko powkurzać jaki świat jest niesprawiedliwy. Koleżance życz wszystkiego dobrego. A za wagę się weź. Ja za swoją też muszę. Bo uparła się małpa jedna na jedno wskazanie i koniec kropka.