zadowolona jestem, poniewaz w końcu znalazłam płytki do mojej łazienki, poszukiwałam czegoś co rzeczywiście mi się spodoba już dość długo, choć poszukiwania rozpoczęłam z wiele większym budżetem, niż mam w tej chwili. Więc już myślałam, że po prostu wezmę coś, co niekoniecznie będzie dla mnie najpiękniejsze. Niedrogo i ładnie, ciężka sprawa, jestem dość wybredna jeśli chodzi o wnętrze mojego mieszkania, A tu niespodzianka!!!
moje menu dzisiejsze:
śn. bułka pełnoziarnista (dzisiaj środa, a w środy jedynie mam pieczywo) 2 pl. szynki, pomidor
p: mały banan, pół Prince Polo uuuuuu, dwa krążki wafli z ryżu brązowego
o: łosoś + 2jaja + czerwona fasola + czerwona papryka
k: sałatka grecka
potem policzę kalorie, może jeszcze coś wskoczy, po pieczywie jak zwykle zrobiłam się bardzo głodna na słodkie, pobiegłam do sklepu, ale nie skusiłam się, kupiłam chlebek chrupki z ryżu brązowego, ufff udało się nie kupić słodyczka:)
malapasha
23 sierpnia 2010, 05:48christi lazienka na bank bedzie pieknie wygladala,wkleisz zdjecia jak zrobisz...,ale te twoje fotki to normalnie jestem w szoku! ale ty jestes laska! ja jestem 10 lat od ciebie mlodsza,a takiej figury chyba nigdy nie bede miala. wogole nie wiem po co ty sie kobieto ochudzasz :*
malwa456
5 lipca 2010, 13:28Christii :( no wiem mialam nie wlazic na ta wage, ale jak juz uznalam ze zaczynam 1 faze dzisiaj to chcialam miec wagowy punkt odniesienia, nastepne wazenie w piatek wiec zobaczymy czy ta 1 faza jakos podzialala na mnie, oby tylko waga nie szla w druga strone ;) a wiesz zauwazylam ze tyje na warzywach, musze jakies miecho dorzucic, bo jak bylam na durowej diecie to jadlam glownie warzywa i tez jakos mi przybylo :/ nie wiem, ale coz dietkujemy dalej :):) buziaki
syria
30 czerwca 2010, 16:21do słodyczy i zazwyczaj daję się skusić :P