Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dieta South Beach - Dzień 4


!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Waga stoi, a ja leżę i wyję...
Smutno mi trochę :( wiem, że nie powinnam się smucić, bo istnieje coś takiego jak wahania wagi, ale brak spadku mnie demotywuje...i tak ambitny plan brzuszków o poranku umarł :( ale już się motywuję, nastawiam na wieczór i ćwiczenia. 100 brzuszków...muszę walczyć. Tak bardzo, rozpaczliwie chcę zmienić to sadło w kobiece kształty...
  • PewnaPannaM

    PewnaPannaM

    19 lutego 2013, 08:25

    Nie załamuj się, czasem tak jest;/ pozdrawiam

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.