Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Zdjecia i squaty

4 listopada 2013

Od jakis 2-3tyg skupiam sie bardzo na moim

tylku, na cwiczeniach silowych na niego,na squatach. Chce by byl bardziej podniesiony. Maly jedryny uniesiony tylek to jest to. Dzisiaj cwiczenia,nie ma ze boli,sam sie podniesie

Dodaj komentarz

fadeaway
16 listopada 2013, 12:17

Przepiękne nogi :)
margines
8 listopada 2013, 00:57

Dzięki, pracuję ciągle nad brzuchem, bo mam w psychice zapisane, że jak przez 3 dni nie ćwiczę brzucha, to na pewno jestem 100kg grubsza:D poza tym, to świetnie wpływa na metabolizm;) Ostatnio mnie wzięło na tyłek, po tym jak mój chłopak rzucił zachwycony "ale masz mięciutki tyłek!!!" a mnie trafiło:D
slaids
7 listopada 2013, 21:36

Sukienka się mojemu facetowi bardzo podoba, głupieje na jej punkcie, bo ma rozcięcie na plecach, a on szaleje za moimi plecami. Zanim nastanie lato to będę mniejsza ;) też wolę siebie w bieliźnie :D
Cevilla
6 listopada 2013, 15:44

ale chudziutka jesteś :) Podnoś podnoś, jest co :)
margines
6 listopada 2013, 00:36

Ważę jakieś 66-67 kg i nie jest mi z tym źle. Dopuszczam 4kg mniej,ale bez przesady, wolę wysportowaną sylwetkę z kobiecymi kształtami niż bardzo chudą, więc nie odchudzam się, tylko ćwiczę:)
margines
5 listopada 2013, 21:49

dopiero teraz spojrzałam - jesteśmy podobnego wzrostu i wagi:) też walczę ostatnio z tyłkiem)
slaids
5 listopada 2013, 00:22

A mi Twoje uda :)
nat.witk
4 listopada 2013, 21:39

pro-ana??? no super, podobno gleba lekką jest...
streaker
4 listopada 2013, 19:54

to twoje ciało ?