kochane! jeszcze zostaly mi tylko 3 dni ferii :( ale dobre i to! ferie mijaja mi suuuper:) jestem caly czas z babcia, rodzice wyjechali, calutki dom jest tylko dla nas dwoch! i spie w wielkim lozku rodzicow hehe! i cale drugie pietro jest dla mnie:) zrobilam tam sobie swoja silownie, mam bieznie, pilke stabilizujaca(ta duza), hantle i gazety z cwiczeniami! i jedziemy z koksem ! czuje sie bossssko!( gdy cwicze)z cwiczeniami jest bosko! mam wiecej wolnego czasu wiec cwicze o wiele wiecej! codziennie moj cwiczeniowy plan dnia wyglada tak:
-dlugasny spacer z babcia (1,5 do ponad 2 h)
- 1 h mocnego biegania ( nie biegam codziennie, ale o wiele czesciej)
- 30 min cwiczen silowych (z pilka, na tylkek, nogi i brzuch)
+ troche rozciagania i jogi!
kochaaaaam to! kocham miec tak duzo czasu na to co kocham! bo w dni szkolne moge zadowolic sie tylko 40 min lub 1 h cwiczen wieczorami, na wiecej nie mam czasu, chodz dobre i to:)wazne ze codziennie:) Przez ostatnie 2 dni biegalam po 1 h potem 30 min cwiczen i na koniec joga :)!jezuuu jak ja sie stesknilam za moim ukochanym bieganiem bo ostatnio bylam bardzo slaba, strasznie sie mnie to chorobsko dlugo trzymalo! teraz juz prawie jestem zdrowa, zostal mi tylko katar!
z babcia obydwie jemy bardzo dietetycznie i chudo! jemy mnostwo wazyw( 3-4 razy dziennie) wszystko lekkie , chude, bez tluszczu i zdrowe :) jest bossssko! tylko czekam az ubrania zaczna spadac jeszcze bardziej haha! super jest gdy nie ma rodzicow i jemy to co chcemy i kiedy chcemy! wiec same warzywa, owoce, platki owsiane , nabial itp. (to co jemy najczesciej :) )
w te ferie bardzo sie relaksuje, czytam mnostwo ksiazek, mnostwo cwicze, spedzam czas na rozmowach z babcia, wkykorzysuje czas na maxa,wysypiam sie,sledze vitalie, slucham muzyki! zrezygnowalam troche z zycza towarzyskiego i imprez by moc wiecej czasu spedzic z babcia!I dobrze mi to robi, pelen relax:)
teraz staram sie was czesniej odwiedzac kochane :**! trzymajcie mi sie tam!
Forgetminot
15 marca 2012, 00:39Skąd Ty masz taką fit babcię?:) moja się kompletnie nie zna i wmawia mi, że tłusta zupa nie jest tłusta, a tłuszcz, który wlała do buraczków czy kapusty nie tuczy :) (i ciasto nie tuczy i czekolada od niej...:)) także zazdraszczam nastawienia Twojej babci :)
dangerousmind
12 marca 2012, 20:18Mnie właśnie najbardziej motywują takie zdjęcia dot. biegania i wysiłku fizycznego. Bo same smukłe figury nie robią na mnie wrażenia. :D cięszę się, że też ci się to podoba :D to taki mój mały doping, żeby jak przestaną mnie nogi boleć to wziąć się za bieganie z rana ;)
dangerousmind
12 marca 2012, 18:36Zazdroszczę możliwości biegania, biegaj ile starczy ci sił w nogach a nawet więcej. Możesz też pobiegać trochę za mnie ;) powodzenia, fajną masz babcię. Przeważnie babcie (np. moje) wciskają we mnie wszystko i jeszcze mówią, że mało :P Zazdroszę, naprawdę zazdroszczę :D Trzymam za ciebie kciuki!
Sunshine...
12 marca 2012, 14:01Hahaha no tak :) Ja się sama musiałam porządnie zastanowić jak ja to zdjęcie zrobiłam xD Super musisz mieć te ferie :)
KrolowaSniegu7
11 marca 2012, 12:21O to fajnie, że jesz tak dietetycznie ;))
Bobolina
11 marca 2012, 01:14kurcze, ale fajnie Ci ferie mijaja! az sie dziwie ze babcia je tak zdrowo, bo z tego co wiem to wszystko to lubia sobie pojesc tlusto + do tego koniecznie jakis deserek;D godzina biegania? a na jakiej predkosci? pieknie Ci idzie i cwiczysz okropnie duzo! podziwiam, Kochana:) korzystaj ile mozesz z wolnego ;]
lola29
10 marca 2012, 19:17Kochana ty to masz zycie ;D Jak w raju normalnie :) ! Fajnie ,że obydwie się tak zdrowo odżywiacie z babcią :) Trzymaj sie :*
trouble18
10 marca 2012, 18:27eh, w ferie też miałam tyle czasu na ćwiczenia a teraz nie ma kiedy ;|
margines
10 marca 2012, 16:36Super Ci się udało z tą mini siłownią, pozazdrościć! Dobry plan sobie ułożyłaś i cieszę się,że taką satysfakcję dają Ci ćwiczenia;) Dzięki za wpis u mnie, miło poczytać wpisy koleżanki o identycznym wzroście:D
Isabelle69
10 marca 2012, 16:24Własna siłownia? Ekstraaa! ;-)
Iwantthissobadly
10 marca 2012, 16:19jejku Skarbie jak ja Cie zazdroszczę:)naprawdę widać,że cudownie spędzasz czas,dużo go poswięcasz babci:)fajnie jest być tak panią we własnym domu;)widzę mega pozytywnie u Ciebie!aż zarażasz!:))buziaki Kochanie!
BlackWithDreams
10 marca 2012, 15:17Bardzo fajnie,że babcia jak to niektóre babcie nie próbuje Ci wciskać tłustych rzeczy i słodyczy :) widać,że jesteś zrelaksowana tym wszystkim, z Twojej notki bije sam optymizm :))))
reiven
10 marca 2012, 11:45podziwiam Cię
hothothot
10 marca 2012, 08:57No , no ile ćwiczeń - podziwiam . I życzę powodzenia ; * zdjęcia mega motywujące
kiziamizia23
10 marca 2012, 08:57Super że babcia Cię wspiera w tym! ważne by miec w domu kogoś kto z Tobą walczy a nie ze Ty jesz dietetycznie a ktoś na Twoich oczach się obzera...
blue.orchid
10 marca 2012, 08:45Swietnie ze utrzymujesz taki kontakt z rodzina (: Jak ja dawno nie komentowalam ! :D ale czytam czytam. Swietnie z tymi cwiczeniami i zdjecia tez cudowne :*
MademoiselleChocolate
10 marca 2012, 07:17dziękuję ^^