Oj dzień jak dzień - taki sobie. Nie biegałam, bo przjechała moja przyjaciółeczka a ją trudno namówić do biegania, ale zrobiłam dziś 2 dzień A6W i ją namówiłam też do tego. Mam nadzieję, że to coś da...
Poprzymierzałam kilka ciuszków, które były za ciasne jeszcze 2 miesiące temu, no i co się okazało??? Otóż teraz też niedobre... :):):) Wszystkie marynarki które były ciasne są na mnie za szerokie w ramionach!!! Na brzuszku leżą jak szyte na mnie, ale w ramionach to brzydko wygląda, ale jakoś baaardzo mnie to ucieszyło:)
Dla takich luźnych ciuszków naprawdę warto się pomęczyć:)
A! No i jak rano się zmierzyłam, to w moim nieszczęsnym udku ubyło mi 1,5 cm, a to naprawdę sukces, bo nogi mi wogóle nie chudną.:):) Ale na wadze jak było tak jest. :(
Ale to nic, poczekam:)
A teraz pozdrawiam wszystkich i życzę miłej nocki i niech Wam się przyśni przyszłość - jak będziecie super odjechanymi laseczkami:):):)
Dobranoc:)
Poprzymierzałam kilka ciuszków, które były za ciasne jeszcze 2 miesiące temu, no i co się okazało??? Otóż teraz też niedobre... :):):) Wszystkie marynarki które były ciasne są na mnie za szerokie w ramionach!!! Na brzuszku leżą jak szyte na mnie, ale w ramionach to brzydko wygląda, ale jakoś baaardzo mnie to ucieszyło:)
Dla takich luźnych ciuszków naprawdę warto się pomęczyć:)
A! No i jak rano się zmierzyłam, to w moim nieszczęsnym udku ubyło mi 1,5 cm, a to naprawdę sukces, bo nogi mi wogóle nie chudną.:):) Ale na wadze jak było tak jest. :(
Ale to nic, poczekam:)
A teraz pozdrawiam wszystkich i życzę miłej nocki i niech Wam się przyśni przyszłość - jak będziecie super odjechanymi laseczkami:):):)
Dobranoc:)
kasienka87r
9 maja 2007, 21:33no kurcze mam podobnie jak Ty ciagnie mnie do tego jedzenia a jak nie mam co robic to tylko o tym mmysle no ale daje rade, a robie troche brzuszki na dolne i na gorne ale to jest cholernie meczace no i co tu duzo mowic.. nie chce mi sie ale fakt faktem spodnie luzne sa wiec cos tam z tego brzucha spada, pozdrowionka
flo25
8 maja 2007, 23:25No to tylko pozazrościc tych zgubionych kilogramów... ja niby schudłam ale nie poczułam tego na moich ciuchach. Chyba za mało, ide poćwiczyć... Myśle zeby zamiast spacerować, zacząć biegac, na przeciwko mojego bloku jest boisko szkole z bierznia, i ono mnie kusi... hi hi pozdr
schatzlich24
8 maja 2007, 03:11gratuluję efektów i trzymam kciuki w dalszym "posuwaniu ślimaka" ;) hihi ps. jasne, że bedziemy super extra laseczkami i to już tego lata!! Bo jak nie my to kto?!? :)) Dobranocki,
AgnieniaA
8 maja 2007, 01:52chciałam Cię jeszcze poprosić czy mogłabyś mi napisać w jakim czasie zgubiłaś te 18kg. i jaką dietkę stosowałaś? Jeszcze raz pozdrowionka i pa pa :)))
AgnieniaA
8 maja 2007, 01:49Gratuluję sukcesu (spadku z 92kg.!!!)naprawdę pięknie :))) I życzę dalszego powodzenia w gubieniu reszty kilogramów i tak jak powiedziałaś na pewno nam się uda,wszystkim tutejszym twardzielką!!! Miłego wtorku POZDRAWIAM
agusia01990
7 maja 2007, 23:58najważniejsze że centymetrów jest mniej :D waga jest mniej ważna ;) dobranoc , dobranoc :*