"Nasza sytuacja wygląda tak:
- Wielomiesięczne kolejki do lekarza w dużych miastach,
- Niedostępność leczenia w mniejszych miejscowościach,
- Brak specjalistów,
- Brak pomysłów, jak leczyć to zaburzenie,
- Szkodliwe stereotypy na temat naszej choroby,
- Ignorancja i pogarda z którą spotykamy się, szukając pomocy,
- Brak profilaktyki i edukacji, która łatwo mogłaby zapobiec wielu dramatom,
- Wstyd i mur milczenia.
To musi się zmienić!"
PROSZĘ, POMÓŻMY COŚ ZMIENIĆ, UDOSTĘPNIAJCIE PUNKT 10:00 FB