Dzisiaj tylko 20 min killera i 15 min skalpela. Nie dałam rady, moje
ciało,moje nogi odmówiły mi posłuszeństwa. chciałam walczyć dalej ale
odpuściłam z myślą,że lepiej nie przesadzać. Kończy mi się @ i jestem
jakaś taka słaba, ale nie dam się! Jutro będzie lepszy dzień:)
Skalpel sprawił,że się rozleniwiłam,nie chce mi się robić killera,robię
go z wielkim bólem, chociaż pocę sie przy nim jak mysz. Nie chce mi sie
wymachiwać rękami ani podskakiwać! Skalpel to rozleniwiacz w czystej
postaci!:P
nevermindsc
12 lutego 2013, 18:57Skończy się @ to dasz czadu ;d