Hej:-D
Dzisiaj niedziela dzień bez ćwiczeń a ja najchętniej odpalilabym skalpel i się zmasakrowala! Ale chyba nic z tego bo mój Luby jest w domu a przy nim jakoś nie uśmiecha mi się trenowac:-P
Jutro z rana czeka mnie skakanka hura!!!
Milej niedzieli;-)
Paulalia
3 lutego 2013, 15:18Skakanka podziwiam.O_O Mam ale nie skaczę bo mnie to wkurza i mam wrażenie że łydki wyrabia a mnie nie trzeba:P Ile czasu skaczesz bo moja życiówka to pewnie z 5 minut :D
Dzoannna
3 lutego 2013, 13:44I na wzajem ;) A ja dziś bede się własnie katować z Ewą.
nevermindsc
3 lutego 2013, 13:28Również życzę Ci miłej niedzieli :)
queBella
3 lutego 2013, 12:57Podziwiam za chęć do ćwiczeń i entuzjazm!:)