Spóźniłam się dziś do pracy, wszytko przez kolejkę w cukierni. Obudziłam się rano i jedyne o czym myślałam to pójście do cukierni po coś słodkiego. Trochę to głupie, ale jestem jak alkoholik tylko zamiast iść do monopolowego po małpkę odwiedzam spozywczaki i cukiernie w poszukiwaniu słodkich przekąsek, paczki drożdżówki, ciastka i ukochane kruche babeczki.Od 3 miesięcy nie umiem sobie niczego odmówić i dziś mnie to przeraziło. Podjadanie i pocieszanie się słodkimi przekąskami wymknęło się z pod kontroli. Zbieram siły i motywacje, muszę i chce coś z tym zrobić.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
kasiaa.kasiaa
9 maja 2025, 18:34Spróbuj zamienić słodkie na coś co cię oszuka. Ja jak "muszę" sięgam po suszone śliwki. Może ty masz inny zamiennik. Warto spróbować
Berchen
9 maja 2025, 06:42Oj to niebezpieczna droga, zawracaj czym predzej😅🙈. Jedz wiecej bialka a mniej weglowodanow to chec na slodkie nie bedzie tak silna, suplementy tez moga pomoc. Dluzsze przerwy miedzy posilkami tez reguluja to. No i zwizualizuj sobie te babeczki- to macz z maki i cukru nic wiecej, dzialajacy na tej samej zasadzie jak narkotyk.
ognik1958
9 maja 2025, 06:23Hmm.. mozna i schudnąć ..na łaknienie najlepsze suplementy i nie masz parcia na słodkości i trza bilansować co sie je i co spala w ćwiczeniach i twój metabolizm czyli te PPM statyczne by po wsiem być na minusie najlepiej te 1 tysi kcal dziennie i warto dodatkowo jak ja przestrzega czynniki sprzyjające chudnięcie i będzie sukces bo inaczej samymi chęciami to....piekiełko brukowana a schudnąć warto ja sie wziołem i zwaliłem 50 kg i waga stoi juz od lat powodzenia