Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Pomocy
5 czerwca 2010
Takiego mam doła że hej. Stres jak z tąd do Warszawy. Byłam u lekarki i mi dała skierowanie do szpitala na usunięcie mięśniaka. I się biję z myślami. Na dodatek dziś w pracy głupia sytuacja wyszła z szefową że niby jej nie zapytałam o wolne że mam iść do szpitala, i ona do mnie to niby kiedy miałaś mi powiedzieć w poniedziałek? No zwaliło mnie z nóg, i sprzeczka była a dziś do pracy mam stresa iść że hej. W sprawie tego pójśćia to mi doradzili abym to skonsultowała z innym lekarzem a nie na jednym się opierała. I że nóż to ostatecznosć.Taka tym przybita byłam a na dodatek kłótnia z szefową na koniec dnia mnie dobiła.
asimil
24 czerwca 2010, 09:26Skonsultuj się jeszcze z innym lekarzem. Mam mięśniaki, mam też za sobą operację usunięcia największych. Udało się. Operację miałam robioną w Warszawie.
goodlucky
14 czerwca 2010, 11:24nie ma sie co martwic na zapas..zreszta mnie tez czeka operacja, co prawda na rece, ale zawsze-guzek nowotworowy. I dupa. ze zdrowiem czasem nie poradzisz..jak Cie dopadnie to nie ma rady. Grunt to myslec pozytywnie i sie nie martwic, chociaz czasem jest trudno. Trzymaj sie
mama86
12 czerwca 2010, 20:39ja od poczatku jestem na diecie smacznie dopasowanej z vitalii:) a z cwiczeniami to jest tak ze cwiczylam od listopada do lutego troche na rowerze stacjonarnym i to na tyle z ruchu ;)
myszka2001287
7 czerwca 2010, 08:04początku dziękuję za zaproszenie:) Słuchaj Kochana nic się nie martw tylko poddaj się operacji:) Jesteś jeszcze młodziutka, ale z mięśniakiem się nie czeka,bo czym więcej się ma lat tym gorzej. Wiem co mówię, bo w maju moja mama miała właśnie tą operację:) Wszystko jest si, dobrze się czuję i nawet po operacji nic jej nie bolało,wiadomo jakiś dyskomfort przez pare dni jest ale nie masz co się martwić:) A co do szefowej to poprostu wyszła taka sytuacja,że nie do końca na pewno Cię zrozumiała i może pomyślała,że pójdziesz jej na dłuższe zwolnienie:) Moja mama po operacji ma zwolnienie,więc na to też możesz liczyć!Wiesz,że będziesz mogła tylko nosić rzeczy do dwóch kg i nie wolno Ci się przemęczać;) Jakbyś coś chciała jeszcze wiedzieć chętnie służę pomocą:) Trzymaj się cieplutko:) A i nie bój się iść do pracy,jesteś fair, poprostu źle wyszło miedzy słowami.Nic złego nie zrobiłaś więc nie masz co się stresować głowa do góry, pierś do przodu i ruszaj śmiało:) Miłego dnia:*