Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
22-03-2018 Czwartek (64)


 Zrobiłam dzisiaj, to co pisałam wczoraj, byłam na koncercie Ani Dąbrowskiej i było bardzo miło tylko Ania ochrypła. Śpiewanie w trasie koncertowej jednak wyczerpuje struny głosowe.

Ludzi podobno było 4 tysiące, czy ja wiem nie wyglądało na tyle, a przed koncertem była prelekcja strażaka na temat zagrożeń w domu.I muszę się z nim zgodzić kilka urządzeń alarmowych za kilkadziesiąt złotych może zapobiec tragedii, wybuchom, zatruciom, pożarowi i całkowitemu zniszczeniu oraz może uratować życie.

Ogólnie jestem zadowolona z dnia, a wracając do diety zadowolona, że się nie przeżarłam.

Śniadanie     Kawa zabielana bez cukru        200ml         50kcal

Obiad           Kotlet schabowy                         120g       380kcal

                    Ziemniaki                                     160g      123kcal

                    Surówka                                      100g        92kcal

                    Tłuszcz                                          25g      169kcal

Kolacja        Chleb pszenny                               56g      147kcal

                    Szynka wędzona                            50g      106kcal

                    Smakowita                                      11g        40kcal

                    Czekolada gorzka kostka                  7g       39kcal

                    Kawa zabielana bez cukru           200ml       50kcal

Razem                                                                          1196kcal

+         Woda czysta niegazowana                       2l

  • hanka10

    hanka10

    23 marca 2018, 07:30

    mam urządzenie do wykrywania smogu i dymu i faktycznie ,czuję się z nim bezpieczniej :)

    • Cefira

      Cefira

      23 marca 2018, 22:55

      A ja sprawiłam sobie już dawno temu czujnik dymu i gaśnicę po tym jakbym spaliła niechcący kuchnię.

  • kalina91

    kalina91

    23 marca 2018, 07:18

    Powtarzam, ze zazdroszcze wypadu :) Czekolada.... podziwiam. Masz silna wole. Dla mnie gorzka czy nie, zezarlabym cala :) dlatego wogole nie ruszam :)

    • Cefira

      Cefira

      23 marca 2018, 23:04

      No był fajny ten wypad jednak tak jest nieczęsto. A tam czekolada odkąd zrobili te produkty czekolado podobne tym dla mnie są obecne czekolad mleczne, to ich nie jem czyli od wielu wielu lat, ale co innego gdy jest nadziewany czekoladowy cukierek jakieś ciastko w czekoladzie czy placek oblany czekoladą ciemną. Właściwie nie mogę się opanować przed ciastem, gdy upiekę. Czekolada mleczna może dla mnie nie istnieć, a jak jest wcale mnie do niej nie ciągnie, więc to żadne wyrzeczenie. A ja nie ruszam ptasiego mleczka, wystarczy że zjem jedno to wtedy zjem całe opakowanie a gdybym miała 2 opakowania to drugie tez bym zjadła nie mogę się opanować gdy tylko spróbuję :)****

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.