witajcie dzięki wam chyba zaczynam znów kolejną walkę i mam nadzieje że się nie poddam i dodacie mi sił licze na was bo z wami lepiej jestem taka ze jeśli mnie ktos dopinguje to walczę dziś mi powiedziano że widac ze zeszczuplałam a to dodaje mi chęci do daleszej walki dzieki i miłego dnia dla was .
Bądź pewna że Cię nie zawiodę i będę wspierać ;)
Możesz na mnie liczyć. Zawsze lepiej jest jak ktoś Cię wspiera, to od razu inaczej człowiek się czuje, sama wiem po sobie... Także głowa do góry i na przód! Musimy dać rade bo jesteśmy silne, pamiętaj... Nie jesteś sama!
Na pewno znajdą się i inne dziewczyny które Cie tak samo wesprzą jak Ty je i jak mnie. Będzie dobrze ;)Uwierz tylko, że jesteś w stanie, bo ja wiem,że jesteś! Ja gdybym w siebie nie uwierzyła to by mnie tu nie było...
Ale cieszę się, że w końcu tu trafiłam i dostałam ciepłe opinie od innych to od razu mnie to podniosło na duchu. Myślę że tak samo jest i będzie w dalszym ciągu z Tobą ;)
Najpierw trzeba nieco pocierpieć aby wyglądać tak jak się chce, no ale warto doczekać końca,i że nasz wysiłek nie poszedł na marne!Sama się o tym już przekonujesz, więc kontynuuj to dalej a sama ocenisz potem ;)
Serdecznie pozdrawiam. Buziaczki, Iwona(Iwa) :*
iwa232
6 września 2007, 14:04
Witam. Ja mam też dużo do stracenia, ale Ty sobie wyznaczyłaś jeszcze więcej... Naprawdę podziwiam! ;) Ja jeszcze jakiś czas temu ważyłam 112kg i się wystraszyłam! Obecnie mam 99kg ale chce ważyć 65albo i mniej jak się uda. Ja zaczynam, a patrząc na historię Twojej wagi to już dużo za Tobą i liczy się to, że potrafisz temu podołać!Oby tak dalej ;)
Myślę, że jeśli się czegoś bardzo chce to da się temu radę. Jestem z Tobą w tej walce, więc masz na pewno wsparcie moje, i nie tylko ;)
Pozdrawiam cieplutko,Iwa :)
owca71
24 lipca 2007, 09:47
no, no, no wreszcie wsiadłaś do właściwego pociągu -gratuluję pozytywnego myślenia. Myślę że teraz już tylko możesz mknąć do celu i nie wysiadaj póki nie zobaczysz 6 z przodu. Życzę wytrwałości, pracujmy nad sobą każdego dnia!!! Powodzenia, pa.
iwa232
6 września 2007, 20:44Bądź pewna że Cię nie zawiodę i będę wspierać ;) Możesz na mnie liczyć. Zawsze lepiej jest jak ktoś Cię wspiera, to od razu inaczej człowiek się czuje, sama wiem po sobie... Także głowa do góry i na przód! Musimy dać rade bo jesteśmy silne, pamiętaj... Nie jesteś sama! Na pewno znajdą się i inne dziewczyny które Cie tak samo wesprzą jak Ty je i jak mnie. Będzie dobrze ;)Uwierz tylko, że jesteś w stanie, bo ja wiem,że jesteś! Ja gdybym w siebie nie uwierzyła to by mnie tu nie było... Ale cieszę się, że w końcu tu trafiłam i dostałam ciepłe opinie od innych to od razu mnie to podniosło na duchu. Myślę że tak samo jest i będzie w dalszym ciągu z Tobą ;) Najpierw trzeba nieco pocierpieć aby wyglądać tak jak się chce, no ale warto doczekać końca,i że nasz wysiłek nie poszedł na marne!Sama się o tym już przekonujesz, więc kontynuuj to dalej a sama ocenisz potem ;) Serdecznie pozdrawiam. Buziaczki, Iwona(Iwa) :*
iwa232
6 września 2007, 14:04Witam. Ja mam też dużo do stracenia, ale Ty sobie wyznaczyłaś jeszcze więcej... Naprawdę podziwiam! ;) Ja jeszcze jakiś czas temu ważyłam 112kg i się wystraszyłam! Obecnie mam 99kg ale chce ważyć 65albo i mniej jak się uda. Ja zaczynam, a patrząc na historię Twojej wagi to już dużo za Tobą i liczy się to, że potrafisz temu podołać!Oby tak dalej ;) Myślę, że jeśli się czegoś bardzo chce to da się temu radę. Jestem z Tobą w tej walce, więc masz na pewno wsparcie moje, i nie tylko ;) Pozdrawiam cieplutko,Iwa :)
owca71
24 lipca 2007, 09:47no, no, no wreszcie wsiadłaś do właściwego pociągu -gratuluję pozytywnego myślenia. Myślę że teraz już tylko możesz mknąć do celu i nie wysiadaj póki nie zobaczysz 6 z przodu. Życzę wytrwałości, pracujmy nad sobą każdego dnia!!! Powodzenia, pa.