Dzisiaj w szkole miałam kiepski humor...
... ale już mi przeszło :)
Śniadanie: parówka z szynki (90% mięsa), kromka ciemnej bułki z serem pleśniowym i ogórkiem szklarniowym, kawa zbożowa z mlekiem
2 śniadanie (szkoła): jogurt pitny Activia Jagoda & Borówka amerykańska, 4 ciastka zbożowe
Obiad: ziemniaki, cebula, marchewka, kapusta biała, pieczarki i podgrzybki duszone na oliwie z oliwek, koncentracie pomidorowym z ziołami
herbata zielona z miodem i cytryną
Kolacja: barszcz czerwony z kilkoma uszkami, kromka chleba żytniego z szynką z indyka, serem żółtym i ogórkiem szklarniowym
Na 90% będę miała psa! :) Aleee się cieszę! Cocker spaniel! Cioci suczka urodziła 3 słodkie szczeniaki i my weźmiemy jednego, jak mawia moja 8-letnia siostra cioteczna - "biszkoptowego" :) Mają dopiero 2 tygodnie, a od matki można oddzielić dopiero po min. 6 tyg, więc gdzieś w lutym będzie u mnie! :)
I'm so happy!
I od dzisiaj oczywiście realizuję swoje postanowienia! Nie ma lenistwa! Dzisiaj 40 minut rowerku. Spełniam marzenia, rozwijam pasje i z dnia na dzień staję się SZCZĘŚLIWSZA! :)
Do jutra! :)
slimsoul96
2 stycznia 2014, 20:43uwielbiam psy *.* sama mam owczarka niemieckiego :) u mnie w szkole jeszcze wolne i dopiero po trzech króli będę musiała się męczyć z nauką i tymi wszystkimi lekcjami :)