Do tej pory zjadłam (wstaje o 5:30):
- kromke chleba pszennego z mielonką i serem- 167 kcal
- jogurt naturalny+250 g truskawek+15g chrupiacej gryki z melasa i migdalami (dobra kaloria)- 241 kcal
- 1 ciastko "jeżyk" - 70 kcal
SUMA: 478.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Chantal93
26 lutego 2013, 11:40ślub to ogromna motywacja ^^ na pewno dasz radę ; ) pomyśl o tym dniu ^^ wydaje mi się że powinnaś mielonkę raczej wyrzucić z menu , poczytaj skład mielonek same świństwa i tłuszczyk ; )
carla1987
26 lutego 2013, 09:41Ja już się troche nie mogę doczekać ślubu, ale z drugiej strony coraz bardziej się stresuje- mieliśmy wizje wielkiego weselicha, zaprosilismy 150 osób, a teraz okazuje się że ten nie może, tamten nie może i w końcu jak będzie 100 osób to będzie super :/ Więc coraz bardziej obawiam się czy goście będą sie dobrze bawili. Ehh.. Ale chociaż nie mam stresu typu "czy to na pewno ten" ;)
Ajusia1988
26 lutego 2013, 09:34Hej :) Post wcześniej wyczytałam że szykujesz się do ślubu ... Ajj i musiałam do Ciebie napisać. Ależ ja bym chciała przeżyć to jeszcze raz oczywiście z tym samym partnerem aby nie było:) Trzymam kciuki za Ciebie i z pewnością się uda. Buziaki :)