Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Upał.


Ależ ciepło! Na szczęście jesteśmy przyzwyczajeni wychodzić rano, gdy jeszcze jest fajny chłodek. Dziś kupno biletów do Szczecina, cena mnie zaskoczyła absolutnie. W obie strony dla 2 osób to niecałe 85 zł. Oczywiście że zniżka  37%. Warto korzystać z formy wygodnej, bardziej ekologicznej i przy okazji tańszej. Samochodem po Szczecinie nie będziemy się poruszać, a jechać tam tylko po to, aby stał, to bezsens. No i nawet hotelowe parkingi nie są tanie. Po załatwieniu sprawy spacer, kierunek bulwar. I tu niespodzianka, bo sinice w Bałtyku. Pierwszy raz widzę je tak wcześnie, klimat zmienia się coraz szybciej. Wychodziliśmy Dziś 6 km i ponad 9000 kroków. Ta regularność ruchu sprzyja niewątpliwie organizmowi. Dziś przeczytalam, że geny wcale nie mają aż tak dużego wpływu na nasz organizm. To oznacza, że moje starania aby żyć zdrowo przynoszą rezultaty, skoro tak często słyszę, że nie wyglądam na swoje lata. Mąż ma podobnie, tak wiec sprawdzą się moja opieka i dbałość. Truskawki tanieją, chociaż to nie tempo oszałamiajace. Zajadam się nimi codziennie w ilości ok.20 dkg. Jutro będą szparagi, które są przede mnie uwielbiane. Ta pora roku to rozkosz dla smakoszy, a ja się do nich zaliczam. Na śniadanie znów kasza jaglana z owocami, porcja masła orzechowego i z jogurtem. Faktycznie po niej nie mam wzdęcia i pieczenia w żołądku. Będę powtarzać. 

  • hanka10

    hanka10

    22 maja 2024, 19:13

    A u nas ciągle pogoda nijaka , zapowiadają burze a jest ani ciepło , ani zimno

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.