Poranki chłodne, dziś o 7 było 12 stopni. Teraz , o 17 jest 19, ale chłodny wiatr. Zrobiło się pochmurno, nałożyłam cieplejsze spodnie domowe. Moje plany domowe zrealizowane, wszystkie. W piątek z rana pojechaliśmy na grzyby, zebrałam sporo kurek, innych nie ma, nawet niejadalnych. Chłodno było, dłonie mi zmarzły, a w drodze powrotnej zaczął lać deszcz. Odebraliśmy krzesła z Agaty, przy okazji większe zakupy. W sobotę dzień gotowania, udało się zrobić : gulasz wołowy z kurkami, roladki schabowe z papryką, marchewką i serem Scamorza, zupę ogórkową, kopytka. Większą część grzybów zamroziłam po zblanszowaniu, będą w zimie jak znalazł!. Uporządkowałam moją szafkę łazienkową, pozbywając się kosmetyków przeterminowanych, resztek nieużywanych, niepasujących mi. Ubrania letnie w większości pochowane, porządek spowodował ogromną torbę do oddania charytatywnie. Postanowienie: nie kupować odzieży, bo się podoba a podobna wisi w szafie. Oddaję rzeczy nawet z metkami, szkoda. Jeszcze sięgnę do szuflady z rękawiczkami i szalikami. Spacer dziś pokazał, że ludzie są stęsknieni natury, bo wielu biegaczy, kilka osób kapało się w morzu, rolki, kijki, naród sportowy, nie ma co! Na zaokiennym parapecie pięknie zapowiada się kwitnienie pelargonii, znów podczas nieobecności. Czytałam o szykowaniu się niedźwiedzi do snu zimowego , co zapowiada szybką i mroźną zimę. Przetworów nie robię, mam jeszcze z lat poprzednich , anie zjadamy wszystkiego. Syn kończy urlop i od jutra już praca. Na jutro nie mam żadnych planów, ot, domowe obowiązki, coś przetrzeć, coś przestawić, coś przygotować, jak to w domu. A jeszcze w planie jest pranie swetrów i ciepłych bluz. To wprawdzie tylko lekkie odświeżanie, ale pogodę zapowiadana chcę wykorzystać. No i wyjazd, cały czas w fazie planów, chyba dopiero w środę coś zarezerwuję. Pani jesień puka do okien.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
DARMAA
3 września 2023, 22:39Oj jesień puka!!! Lubię jesień ale zawsze tak żal że lato się kończy 😒
Gacaz
3 września 2023, 20:10U mnie podobne postanowienie dotyczące kupowania ubrań. Obecnie chodzę w tym, co rok temu było ciasne. Ubiegłoroczna sukienka na rozpoczęcie roku szkolnego za duża. Jeszcze poczekam z wydawaniem.