"Fabelmanów", bo dobrze się ogląda. Ciekawie pokazane Stany Zjednoczone lat 50 , 60 i następnych. Te samochody, stroje, klimaty. Zastanawiał mnie aktor grający ojca, doszłam do tego, że grał brata bohaterki w moim lubianym filmie "Mała Miss". Dziwiła mnie w Fabelmanach ta histeria związana z Żydami w Ameryce, w Kalifornii, gdzie prawie wszystkie studia filmowe opanowane były przez ten naród, dużo Żydów zajmowało poważne stanowiska polityczne. Osobiście postrzegam USA jako ZSRR/ Rosję po drugiej stronie oceanu.
Dziś planowany spacer jeszcze czeka na realizację, co chwilę pada, wieje. Jutro podobno ma być ekstra wichura, co pewnie przyniesie zmianę pogody. Wczoraj zrobiłam kopytka na dzisiejszy obiad, podam z sosem grzybowym + kiszona kapusta. Jeszcze jest pora na te cięższe potrawy, chociaż wiosna już mi się marzy. W ciągu tygodnia zjadłam 2 plasterki polędwicy sopockiej i kawałek kiełbasy pieczonej. Nie ciągnie mnie do wędlin od Bożego Narodzenia. Dlatego na śniadanie był twaróg ze szczypiorkiem, ser żółty z czerwoną papryką i dżem. Wieczorem we czwartek oglądaliśmy Glass Onion na Netflixie. Zabawne! Dziś może jakiś polski film? A może nic, bo też istnieje taka możliwość? Wczorajsze informacje w TVN zmroziły mnie absolutnie bezradnością i brakiem czujności opozycji. Tyle razy byli oszukiwani przez PiS i nadal się nabierają? To jest chore. Gdybym była młodsza o 10 lat, chyba decyzja o wyjeździe nie stanowiłaby problemu.
hanka10
13 stycznia 2023, 19:31Kopytka z sosem grzybowym i kiszoną kapustą 😋 też mi chodzą po głowie :)!
mania131949
13 stycznia 2023, 15:06Ja nie oglądam w ogóle wiadomości. Czasem coś tam przeczytam w necie. Denerwują mnie głosy zza ściany jak mąż ogląda. Nie widzę potrzeby denerwowania się tym, na co absolutnie żadnego wpływu nie mam.
Naturalna! (Redaktor)
14 stycznia 2023, 14:05To tak jak ja, ale jednak czasem coś mimowolnie wleci do ucha i albo ciśnienie mi się podnosi albo ręce opadają albo totalna znieczulica. No i przestałam śledzić na yt różne treści, które wprowadzały w moje życie niepotrzebny ferment i negatywne myśli. Co nie znaczy, że dzięki temu stałam się niepoprawną optymistką 😉 Czasem widzę dno dna... Jak tam detoks? Koniec? Co potem?
mania131949
14 stycznia 2023, 14:21Coś tam wymyślę. Dziś kończę z detoksowaniem :-)))
Naturalna! (Redaktor)
13 stycznia 2023, 13:23W Glass Onion dobrze mi się oglądało tylko Daniela Craiga. Nikogo i nic poza tym. Szkoda, bo liczyłam na więcej. Ps. to gdzie byś wyjechała, mając 10 lat mniej?
Naturalna! (Redaktor)
14 stycznia 2023, 14:06*chciałam dodać, że pierwszy film "Na noże" podobał mi się o wiele bardziej od szklanej cebuli.
mania131949
14 stycznia 2023, 14:20Ja zaczęłam to oglądać ze względu na Craiga, ale odpuściłam w połowie.
Naturalna! (Redaktor)
14 stycznia 2023, 14:59Ooo, to ja polecam w podobnym klimacie zbrodni i rozwiązywania zagadki fenomenalnie zabawny film na Netflixie bez gwiazd (bo nie znam włoskich) - "7 kobiet i tajemnica" - oglądaliśmy go dzień po szklanej cebuli i ten włoski ubawił nas znakomicie 😁😆 Mi najbardziej przypadła do gustu seniorka rodu ze skłonnością do 🍷🍹🍸🍾🥂 Gorąco polecam!
Naturalna! (Redaktor)
14 stycznia 2023, 15:00https://www.netflix.com/pl/title/81513881
Naturalna! (Redaktor)
14 stycznia 2023, 15:05Scena jedzenia w tym filmie to majstersztyk, takie zwolnienie kadru i odwrócenie uwagi od głównego tematu morderstwa. Coś wspaniałego. Do tego charakterne bohaterki, każda inna, wszystkie oryginalne i cudownie zagrane. Szkoda, ze Glass Onion nie był w połowie tak zabawny i lekki jak ta włoska komedia kryminalna. No ale cebula zdobyła dobre recenzje o dziwo od niektórych, więc coś tam się komuś jednak spodobało. Nie nam, choć Craig byl najlepszy, ale jedna postać nie pociagnie całego filmu niestety.