Zachwycałam sie aromatem bzów, które w Ciechocinku rosną właściwie wszędzie, a w tym roku wyjątkowo bujnie. Piszę te słowa już po powrocie, bo dziś wróciliśmy do domu. Jestem zadowolona z pobytu, a zachwycona przyrodą, jaką zastaliśmy w miasteczku. Zielono, soczyście, czyściutko, i wszędzie szykowanie się do sezony. Ludzi mało, na szczęście, bo można było chodzić dowolnie bez maseczki. Codziennie wykonywaliśmy ogromną ilość kroków, to było ponad 14.000, pokonując ok. 10km . Wychodzilismy 3x dziennie, po śniadaniu, po zabiegach, po kolacji. Trasy wybieraliśmy dowolne, najczęściej w strone Słońska i Wisły, wałami do parku, albo w stronę Raciążka i polami powrót. Pogoda sprzyjała, nie padało dużo, tylko przelotnie, i nawet ciepło było. Zabiegi rozluźniające, dodatkowo zamówiłam zabieg kosmetyczny na twarz, aby dostarczyć jej witamin na wiosnę. W pensjonacie jak w domu, rozpieszczano nas, karmiono doskonale, co dwa dni sprzatanie i zmiana ręczników. Odwiedziliśmy Toruń, jak zwykle było tam zimno. Kupiłam nowego Chmielarza, ucięłam pogawedkę z panią księgarką , ale najważniejsze było muzeum . W Ratuszu była wystawa malarstwa flamandzkiego, a przy okazji obejrzeliśmy 4 inne wystawy, wśród twórców wiele sław , wiele nazwisk znanych i uznawanych. Pobyt uważam za bardzo udany, jeszcze w drodze powrotnej pogoda sprzyjała, aktualnie jest po deszczu i ochłodziło się. Wchodze już w nawyki gdyńskie, bo kupiłam na środę bilety na Nomadland, mam zamiar kupić jeszcze na kilka pozycji. Poza tym nic nowego, wróciłam wypoczęta i zrelaksowana, polecam pobyt w Ciechocinku , bo tereny naprawde piekne i jest czym się zachwycać.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Laurka1980
22 maja 2021, 19:15W Ciechocinku byłam raz, jako dziecko, niewiele pamietam, ale opisujesz tak, ze kiedyś chętnie się wybiorę. Świetnie, ze wypoczelas, ze macie z mężem możliwość na wspólne spędzanie takich miłych chwil. To bezcenne.
Campanulla
23 maja 2021, 12:40To prawda, fajny czas , taki razem.
jendraska
22 maja 2021, 18:46Musimy sobie wyobrażać jak tam pęknie bo nie rozpieszczasz nas zdjęciami;)))
Campanulla
23 maja 2021, 12:40Polecam wyobraźnie jak najbardziej.
kalina91
22 maja 2021, 18:21Wypoczywaj , wyobrazam sobie jak tam musi byc pieknie
Campanulla
23 maja 2021, 12:41I jest!