Kino kocham namiętnie i jest to moja prawdziwa pasja. Dziś poszliśmy wykonać codzienne deptanie śniegu, a w drodze powrotnej zaszliśmy do Gdyńskiego Centrum Filmowego, aby przebukować bilety niewykorzystane z powodu zamknięcia.I tu spotkała nas, fanów filmowych, miła niespodzianka. Oni stęsknieni człowieka rozłożyli czerwony dywan przed wejściem, ze słupkami po bokach jak dla gwiazd, zaprosili do środka , byliśmy pierwsi. A potem był wywiad z nami, z pytaniami dlaczego przychodzimy do GCF, co nas tu ciągnie. Miłe! rezultatem naszej tam wizyty będzie jutrzejszy Szarlatan Agnieszki Holland. Seans w porze obiadowej, bo o 14, gwarantuje małą liczbę widzów, co cieszy. Dziś na śniadanie owsianka z owocami, na obiad jajka w sosie musztardowym, ale przemyciłam też chrzan, bo za musztardą to nie przepadam. Sos z chrzanem wyszedł lepszy. Syn sygnalizuje, że jako nauczyciel akademicki będzie szczepiony, może to być nawet wcześniej , niż ustalony zostanie mój termin. I dobrze, spotyka się w większa liczba osób niż ja, może być bardziej narażony . Znajomi uaktywnili się sms-owi i mailowo po akcji Wolne Media. Oburzenie totalne, szczególnie młodzież nie wyobraża sobie świata bez dostępu do internetu. Udało mi się namówić męża na realizacje planu, który chodził mi po głowie od dłuższego czasu. Postanowilismy sprzedać drewniany ( sosna) sekretarzyk, który służył mi za biuro, w to miejsce kupimy komodę białą z dodatkami drewna, na nóżkach. Sekretarzyk stoi nieużywany, komoda przyda się z pewnością. Chociaż trochę odmiany.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Naturalna! (Redaktor)
13 lutego 2021, 10:08Jak byłam nastolatką czytałam wszystkie czasopisma o kinie dostępne w Polce, a było ich raptem tylko 3, hihih. Nawet nie wiem, czy do dziś przetrwały??? My kino mamy z Najem w domu, w Polsce, można w komfortowych warunkach wyłożyć się na sofie i oglądać ile dusza zapragnie. Też uwielbiamy :)
Campanulla
13 lutego 2021, 17:16Dla mnie kino to właśnie wyjście do niego, bo w domu brak tej magii. Gdy zgasną światła, gdy zaczynają się zapowiedzi , czuję się jakbym poznawała nowych przyjaciół.Poświęcam swój czas tylko filmowi, bez przerywników na siku czy na telefon. Tak lubię.
hanka10
12 lutego 2021, 17:55Piękna przygoda :) tez tęsknię za kinem :)!
hanka10
13 lutego 2021, 12:40kupiliśmy bilety do kina w naszym miasteczku na dzisiaj wieczór. To pierwszy raz bo kino otworzyli w paźdierniku zeszłego roku- po chyba 20 latach przerwy.:))!
Campanulla
13 lutego 2021, 17:18Po pierwsze kocham pania pani Hani, bo rozumiesz mnie absolutnie. Po drugie miłego oglądania i wspaniałych wrażeń.