gdy oglądam odbieranie nagród noblowskich. Czytałam p. Tokarczuk już jakiś czas temu, Bieguni to moja ulubiona książka noblistki, do Ksiąg Jakubowych muszę się przygotować z uwagi na jej ciężar. Z niecierpliwością i ogromną ciekawością czekam na wykład p. Olgi. . Dzień po takiej sobie nocy też niezbyt. U Mamy byliśmy rano, potrzeba kąpieli była i zmiany pościeli. Cóż, taka to choroba, a Matula słaba ogromnie. Leki wykupione, i znów mnie złapał wku.... , bo powracamy do lekarstw, które za radą tegoż samego lekarza oddaliśmy do hospicjum. Jedna zapisana fiolka to 149zł , i na szczęście stać Mamę na takie zakupy. Nie wyobrażam sobie ludzi z marniutką emeryturą. pozbawionych możliwości nabycia leków. Z nerwów zjadłam kilka ciasteczek maślanych, i teraz mam wyrzuty sumienia. A moja rodzicielka przestraszona leżała w łóżku, bo pielucha nie wytrzymała. Jak dziecko, które spsociło. Nie chcę takiej starości, to upokarzające . . Jutro mąż ma gimnastykę, ja mam wolne, chyba zajmę się organizowaniem jadła świątecznego, czyli lepienie uszek. Pogoda dziś była wstrętna , deszcz ze śniegiem zacinał, bo i wiało pokaźnie. Na obiad resztka pomidorowej i leniwe z cynamonem. Nawet mój mąż zjadł ze smakiem, a przecież nie lubi klusek na słodko. Na piątek upiekę babeczki wytrawne dla nas , dla Mamy i dla opiekunki. Takie z tartej cukinii, z serem feta i z orzechami. Fajnie smakują do zup typu krem. Waga lekko w górę, to te słodycze pozaprogramowe. Cóż, mam trochę zmartwień, a cukier jakos przy tym pasuje, prawda?
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
hanka10
11 grudnia 2019, 14:13Też byłam dumna :)!!!
Campanulla
10 grudnia 2019, 19:14Prosze bardzo: 2 cukinie spore, 300g mąki, 3 lyżeczki proszku do p., szczypta soli, 2 duże jajka, 1/2 szklanki oleju roslinnego, 2/3 szkl. mleka. 250g sera feta lub koziego, lub innego wytrawnego, 45g, orzechów rozdrobnionych wloskich, masło do foremek. 180 stopni nagrzać piekarnik., wysmarować 12 foremek masłem, zetrzeć cukinie na duzych oczkach, odcisnąć nadmiar płynu. Do przesianej maki dodac proszek i sól. Ubić jajka , olej i mleko mikserem na średnich obrotach, zmniejszyć je, stopniowo dodawać suche produkty nie przerywając. Ciasto wyrabiamy krótko i niedokładnie. Ser rozetrzeć w misce widelcem, dodać do ciasta razem z rozdrobnionymi orzechami. Ciasto wlozyc do foremek, piec 20 minut .
mania131949
12 grudnia 2019, 18:30Dziękuję za przepis, podobne robi mój synalek jako dodatek do kurczaka pieczonego. Tylko bez cukinii :-)))
KaJa62
10 grudnia 2019, 19:11Samo życie, dobrze że mama ma fundusze na takie życie, opiekunkę a przede wszystkim troskliwą i odpowiedzialna córkę, słodycze rzeczywiście poprawiają nastrój, miłego wieczoru, pozdrawiam
KaJa62
10 grudnia 2019, 19:14Odnośnie naszej noblistki to poza Ksiegami czytałam chyba wszystko chociaż nie jest to lekka i pasująca mi lektura)))
Campanulla
10 grudnia 2019, 19:14Ja też.
Marynia1958
10 grudnia 2019, 19:07patrzyłam..piękna uroczystość..kupię jakąś książkę,przyznam,że nie czytałam dotąd...co polecasz na początek!
Campanulla
10 grudnia 2019, 19:15Ja zaczynałam od Biegunów. Polecam.
mania131949
10 grudnia 2019, 18:57To ja poproszę przepis na te babeczki, bo ja cukiniowa jestem :-)))