Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Męczy mnie ta pogoda,


zmienna co drugi dzień. Dziś znów była ulewa i burza, siekało deszczem , znów kwiaty chowałam przed zalewem. Noc niespokojna, bo za parna. Wszystkie okna pootwierane i nic przeciągu.  Po śniadaniu, tuż po 9 , wyszliśmy w stronę morza. Dziś kierunek Yacht Club. Od samego rana uwijali się tam ludzie starsi i młodsi, szykując się na pływanie. Wypiliśmy kawę przy  marinie, zjedliśmy po gałce lodów  (takie sobie), potem kierunek Kamienna Góra, bo tam cienia dużo. Upał naprawdę powalał, powietrze parne, duszno. Wytrzymaliśmy godzinkę, powrót do domu. Tu na balkonie cień i przyjemny chłodek, godzinka zleciała.  Szykuję się powoli do wyjazdu, przeglądam ostatnie rzeczy z tych niezbędnych. Jutro jeszcze chcę wybrać się w stronę hali, aby ewentualnie kupić długą spódnicę kolorową. Nie  opalam specjalnie nóg ze względu na naczynka, są  innego koloru niż kończyny górne i stąd nieciekawy efekt, do zakrycia. Na obiad chłodnik z botwinki z jajkiem na twardo i dużą ilością kopru, pierś kacza  smażona i fura sałaty. Mąż nie zapomniał o ukochanych ziemniaczkach dla siebie, i tyle. Wczoraj wieczorem oglądałam po raz kolejny film  "Duma i uprzedzenie". Nadal mnie wzrusza ta łatwość i szybkość w zakochiwaniu się w tamtej epoce. Może dlatego, że żyło się krócej, to nie tracili czasu na zaloty?! Ale i tak "Rozważna i romantyczna" jest moim faworytem spośród sfilmowanych powieści Jane Austin.  Po burzy ochłodziło się, jest rześko i przyjemnie. Nie tęsknię za działka sprzedaną w zeszłym roku.  Tylko zaglądam często na strony dot. renowacji starych mebli i tęsknię do takich zajęć. Dziś widziałam wspaniałe komody, bieliźniarki, stoliki. Może odważę się i  coś z tym zrobię ?

  • geza..

    geza..

    21 czerwca 2019, 10:37

    Kocham antyki...wszystko co ma dusze;)...nie wyobrazam sobie w domu mebli z Ikei ;) Pozdrowionka;) geza

    • Campanulla

      Campanulla

      21 czerwca 2019, 21:05

      Mam taki stary, chyba 120 letni kredens, dbam o niego, rozmawiam ze staruszkiem.

  • Marynia1958

    Marynia1958

    20 czerwca 2019, 18:08

    dla nas jeszcze działka naszym życiem...wczoraj porządkowaliśmy zakątek pod basen...

    • Campanulla

      Campanulla

      21 czerwca 2019, 21:06

      Fajnie tak popracować na działce, ale własna wymaga stalego obowiązku, a sił coraz mniej.

  • Alicja19900

    Alicja19900

    20 czerwca 2019, 17:40

    Ja działkę mam od sierpnia i każdy dzień bez niej jest dla mnie dniem zmarnowanym. 1000m obrobić trzeba ale nie da się tu nudzić ani nawet zmęczyć upałem, bo m tu chyba z 8 stopni mniej niż w miescie.... Jane Austen też lubię. Ale dla odmiany poczytałam siostry Brontë, pokazują tą drugą stronę tamtejszych relacji damsko męskich....

    • Campanulla

      Campanulla

      21 czerwca 2019, 21:08

      Gdy miałam tyle lat co Ty, że uwielbiałam, potem przychodzi zmęczenie i bezradność.

    • Alicja19900

      Alicja19900

      22 czerwca 2019, 09:22

      Dlatego ktoś te działkę sprzedawał... ( Mam więcej lat niż w nicku;-)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.