Dawno mnie tu nie było. Dobra wiadomość jest taka ze nadal jestem na diecie. ba nawet zdobyłam się w końcu pójść do dietetyka. :) ustalił mi diecie bardzo podobną do której wcześniej się dostosowywałam. oczywiście miałam kilka razy chwile załamania. no ale biorę się w garść i jedziemy dalej ;)
obecnie jestem na diecie 1700 kal. waga powinna spadać w ciągu miesiąca 3 kg. póki co tak ;) a więc jak dobrze pójdzie do października osiągnę swój cel ;)
fitnessmania
4 kwietnia 2017, 14:40Dziewczyny w odchudzaniu najważniejsza jest motywacja, ja np oglądam codziennie zdjęcia przed i po odchudzaniu, to mi daje niezłego powera, wam też to radzę, wpiszcie sobie w google - odchudzanie przed i po by Sasetka