hmmm tak sobie myślę,że choć nie miną jeszcze tydzień od poprzedniego warzenia to mam chęć dziś się zważyć! Co prawda na warzenie poranne już jest za późno ale to nic zważę się wieczorem a potem w niedziele z rana :) chyba chcę się jednak warzyć takim systemem : 4 dni diety-ważenie , 4 dni diety - ważenie tak będzie mi łatwiej nie umierać z ciekawości :P . A więc do wieczora , podam Wam ile schudłam :) buziaki :* Ps. A to moje dzisiejsze śniadanko 2 kanapki na ciemnym ziarnistym chlebie z szynką,jajkiem, ogórkiem I rzodkiewką :) był też kawałek ryby takiej marynowanej ale zjadłam zanim zdążyłam sfotografować :P. Do picia woda off corse ;)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
.Rosalia.
21 maja 2014, 16:04Ja postanowiłam się nie ważyć, co miesiąc mam wizytę u dietetyka a ona ma taką fajną wagę :D No cóż, muszę sobie wmówić im dłużej nie wejdę na wagę tym więcej stracę... Bo kiedyś byłam uzależniona od ważenia się, i sprawdzałam nawet 2 razy dziennie o.O A kanapeczki - sama pychota!
Landryna3210
21 maja 2014, 13:26Fajne kanapeczki ;D