Pogoda barowa, a to dopiero 2 wrzesnia!
Mam nadzieje, ze slonce jeszcze wroci...
Od nastepnego tygodnia zaczynaja sie od nowa zajecia z callanetics – nie moge sie juz doczekac! No i moje gry zespolowe ze znajomymi maja sie podobno wznowic od przyszlej srody. No zobaczymy.
W pracy wzgledny spokoj. Najwieksze krzykaczki na urlopie chyba, co umila atmosfere. Zadziwiajace, jak jedna czy dwie osoby potrafia miec tak ogromny wplyw na nastroj w pracy i morale reszty zespolu...