Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
W stronę słońca.


Witajcie!
Najpierw pochwalę się, waga dzisiaj pokazała 59,1 !!
Wiem, że nie powinnam się ważyć codziennie, ale mnie to dodaje otuchy, 
choćbym schudła te 100 gram to od razu chce mi się dalej walczyć ! :))

Dzisiaj mam w domu wielkie sprzątanie i gotowanie, ponieważ jutro rano wracają moje siostry z USA ! Już się nie mogę doczekać, 3 miesiące ich nie było, a ja nie jestem przyzwyczajona do takiej ciszy w domu, na początku było fajnie, ale potem już trochę mi za pusto było ;D No i zawsze jest z kim obejrzeć serial/film :)

Wczorajszy jadłospis:
Śniadanie: płatki z mlekiem - 270kcal
2 Śniadanie: 2 śliwki - 12kcal
Obiad: Pstrąg, fasolka, surówka - 330kcal
Deser: 3 śliwki - 18kcal
Wypad z koleżankami: 2 piwa - 460kcal
Wczorajszy sport:
Rowerek 90min - 730kcal
Bilans: +360kcal

Chyba się uzależniłam od sportu, bo wczoraj przyszłam do domu po północy ze spotkania z koleżankami, 
to jeszcze 45min na rowerku musiałam pojechać ! 

A jak wami mija weekend? :)

  • realism

    realism

    7 września 2013, 15:37

    Widzę, że i wzrost i wagę mamy podobną. Zaczęłyśmy też stosunkowo tak samo, więc będę obserwować i szukać motywacji u Ciebie ! :) Wiem, że mięsko by się przydało, ale jakoś kompletnie nie mam na nie ochoty, niestety. Pozdrawiam !

  • TymRazemUdaSie

    TymRazemUdaSie

    7 września 2013, 14:01

    gratuluję:)

  • krokpokroku2013

    krokpokroku2013

    7 września 2013, 13:49

    Spadeczek ładny-gratuluję:) Ja też nie jestem przyzwyczajona do ciszy w domu:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.