Odebrałam dzisiaj wyniki. Troche jestem zmartwiona bo mam podwyższone limfocyty fakt, że tylko o 3,5 % ale jednak do tego jeszcze dwie rzeczy są poza normą. Mid% przekroczone a Gran% za niskie. Fajnie by było jeszcze się dowiedzieć co to dla mnie dokładnie oznacza.
Martwi mnie to bo mój dziadek też miał problemy z limfocytami i okazało się, że ma białaczkę i niestety odszedł... Wiem, że trochę panikuję ale chyba każda z nas tak ma.
Znalazłam też informacje, że może to świadczyć o nadczynności tarczycy. I w sumie kilka objawów się zgadza. Tu się kłaniają kolejne badania. Ehh jak urok to przemarsz wojsk... :(
Miłego dnia Kochane :*