Mam gorszy moment.
Potrzebuje Waszego wsparcia.
Nic mnie ostatnio nie cieszy :|
Mam nadzieje, że to przejściowe.
A to wszystko przez moją obsesję na własnym punkcie ehh...
Mam nieziemskie wahania nastrojów.
Jeden dzień jest ok drugi popadam w jakąś depresję.
Durna ja :(
Zapomniałam dodać, że byle co jest w stanie doprowadzić mnie do łez...
Obiecuję już Was tylko motywować i nie zasmęcać :)
P.S. jutro pomiary (strach się bać)
truskawka1988
14 stycznia 2014, 18:34jak wyszły pomiary?? głowa do góry, to przejdzie, też mi się czasami zdarzają takie masakryczne dni, może też czasami dobrze sobie trochę poryczeć jak już człowiek odczuwa taką kompletną bezradność i żyje się dalej:)
Kamillla1991
13 stycznia 2014, 23:18moze to wina hormonów. spokojnie ;)
Maliniacz
13 stycznia 2014, 22:30Widzę, ze nie tylko ja ostatnio mam fatalny nastrój.. Jutro też jest dzień moich pomiarów.. Już się boję :/
MissLilyOfTheValley
13 stycznia 2014, 22:28Nie zawsze w życiu może być kolorowo, najważniejsze to się nie poddawać, gdy nadchodzą te gorsze chwile! :) dasz radę!
kicia929
13 stycznia 2014, 22:25każdy ma gorsze momenty a ty się nie przejmuj słuchaj ja przytyłam ponad 20 kg w 3 miesiące wiec rozumiem co przezywasz i tez mam obsesje na własnym punkcie był czas ze nie chciałam wychodzić z domu bo się wstydziłam wzroku ludzi a jak jestem w towarzystwie to jeść się wstydzę:) po to tu jesteśmy żeby się nawzajem wspierać
Angela104
13 stycznia 2014, 22:23Głowa do góry, każdemu może zdażyc się gorsza chwila :) To na pewno przejściowe :) Powodzenia :)