Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
15/111


Dwa tygodnie minęły nawet nie wiem kiedy. ;))
Czas leci jak szalony i brakuje czasu na wszystko.
Dlatego też nie pisałam <Fallen95 :P Pozdrawiam :D>
Od rana do wieczora w pracy..
Ale trzymam dietę :) Nie jest wzorowo, ale jest bardzo dobrze!
Waga w dół :)
I ćwiczę.
Przeważnie Ewcię <3
Ale wczoraj byłam pobiegać. i..
myślałam, że to bułka z masłem.
ooo jak się myliłam ;)
ledwo dociągnęłam do 5 km ;)
i to na zmianę z marszem.
marsz.bieg.marsz.biegijeszczewięcejmarszu.

Ale jestem z siebie dumna, że coś robię i się nie poddaję! :)
Nawet 30 minut treningu mnie cieszy;))

Do urlopu pozostało 98 dni! :))


  • Fallen95

    Fallen95

    23 kwietnia 2018, 15:53

    super kochana ;)) Ja zaczęłam biegać na bieżni bo w sumie to mnie zmusza to biegu , przypuszczam że tak z samej siebie to po 2 km dałabym sobie spokój :)

  • martiniss!

    martiniss!

    23 kwietnia 2018, 10:54

    no i pięknie :) byle do przodu, to nie czas na stanie w miejscu (w przenośni i dosłownie) :)

  • love-yourself

    love-yourself

    22 kwietnia 2018, 23:07

    Super! Najważniejsze że do przodu. :) A marsz biegi są bardzo dobre na początku ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.