Witajcie,
ostatnie 10 lat to u mnie ciągła walka. W 2010 roku schudłam 25 kg ( z ok 80 do 55), potem było różnie ważyłam i 52 i ponad 70. Wahania, tycie, chudnięcie i tak w kółko.
A teraz jest gorzej niż źle.. w niedzielę były 2 urodziny mojego dziecka zobaczyłam zdjęcia i nie poznałam sama siebie. Pani w sklepie zapytała męża na kiedy mam termin 🙈 ( a ja tak bardzo bym chciała mieć drugie dziecko, ale się nie udaje). Jest źle, wyglądam jak 18-sto latka ( co w moim przypadku nie jest komplementem bo wtedy ważyłam ok. 80). Jest źle bo nie mieszczę się w swoje ubrania nawet te na grubsze czasy. Jest źle bo ważę więcej niż w dniu porodu.
Weszlam wczoraj na wagę. 83,5 . Wpisuje w kalkulator BMI i jestem o jeden mały krok od OTYŁOŚCI 😭 A kiedyś ważyłam 55 kg i uważałam, że to jeszcze dużo.
joannajj
3 marca 2021, 10:38Doskonale Cie rozumiem. Mam 164 cm i zaczynam z waga 80 kg. Ostatnio znalazlam zdjecie z wakacji, gdzie wazylam ok kilkanascie kilo mniej (i myslalam wtedy ze musze kilka kg zrzucic!!) i nie moglam otrzasnac sie z mysli, do jakigo stanu sie doprowadzilam. Trzymam za Ciebie kciuki, jezeli udalo Ci sie kiedys zrzucic 25 kilo to teraz tez sie uda!
106days
3 marca 2021, 09:01Tez zaczynalam się odchudzać jak bylam.... uwaga uwaga, prawie 40 kg mniejsza niż teraz. Także tego. Ale frustracja nic tu nie da. Opracuj plan, małe kroczki na początek i zaczynaj! Tu na pewno dostaniesz duzo wsparcia i rad, więc jestes w dobrym miejscu ;))
BrownEyedGirl.
3 marca 2021, 13:11Ja Vitalie znam dobrze i od dawna bo byłam tu bardzo aktywna pod innym nickiem w 2012
Marcelli
3 marca 2021, 08:38Spokojnie , opanuj frustrację bo to nic nie da . Poukładaj sobie wszystko w głowie weź ołówek i kartkę , wypisz tygodniowy plan żywieniowy i treningowy wg. swoich możliwości....powodzenia
panna_slodka_szprotka
3 marca 2021, 07:43O ja też chciałabym być tak gruba, jaka myślałam, że jestem ważąc 55 kg 👊
Ursa_Minor
2 marca 2021, 22:43Ja do dziś sobie wyrzucam, że w czasach kiedy byłam chudziutka uważałam się za grubasa. Zaczęłam się odchudzać i jestem jeszcze grubsza niż przed odchudzaniem.