SZOK, musiałam rozmawiać z przyjaciółką ojca, która okazała się miłą kobietą. Co będzie dalej ?? Weekend u taty, a w tygodniu u mamy ?? Pf. : /
Jak mam 18 lat, nie znaczy, że mogę wszystko przyjąć.
Dziś zrobiłam sałątkę dla mojego skarba. < 3 . Jak myślicie spodoba mu się niespodzianka ? Ja myślę, że taaak. < 3 .
klauduniek
24 czerwca 2013, 20:17Wiesz co... moim zdanie powinnaś spędzać czas u ojca tyle ile chcesz a nie np. w weekend i koniec... Ja np. rzadko się ze swoim widze... ale to on wybrał tak... więc się z tym pogodziłam... Będzie dobrze :) Wiem co przechodzisz... to jest trudne ale dasz sobie radę :)
ewelka16
24 czerwca 2013, 16:56Jak sałata bez mięsa to facet nie zje :D
Isfet
24 czerwca 2013, 15:54Oj nie martw się będzie dobrze :) co prawda będzie sporo stresu z rozwodem/alimentami itp. ale później już będzie z górki. Moi rodzice też się rozwodzili jak miałam 18-19 lat. Fakt, faktem sprawa wyszła na prostą niedawno (sprzedaż domu i podział majatku 2 lata temu), ale ja już od dawna nie przejmowałam się zbytnio. Głowa do góry masz 18 lat, za niedługo zacznie się twoje życie ! Minus jest taki że na święta nie będzie już tak fajnie, że wszyscy usiądziecie razem i pewnie trzeba będzie jeździć raz do mamy raz do taty, ale da się przeżyć :P Masz 18 lat lada dzień skończysz szkołę średnią pójdziesz na studia/do pracy, usamodzielnisz się, etc. Będzie ciężko ale zacznij myśleć że to co jest między twoimi rodzicami to ich prywatna sprawa, ty zapewne już teraz masz swoje życi :)