Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
monokini


ABSOLUTNIE NIEPRAKTYCZNE

na plazy gdzie co dzien 30 stopni najlepiej stringi i topless. modne w tym sezonie ale nie polecam. moze i ladnie sie wyglada ale co z opalenizna? pasek na brzuchu bialy mi zostal. hehe

dzis zezarlam cala tabliczke bialej czekolady. ok 1000kcal

pochlaniam slodycze jak narkotyk. a dzis waga pozytywnie bo 60.25kg

  • Orzeszek1985

    Orzeszek1985

    16 sierpnia 2010, 08:20

    Ja widze tylko piekne cialko i super nogi o ktorych tak marze :) Nad moimi trzeba bedzie dlugo pracowac, ale dam radeeee... a co! ;) A co do stroju, tez uwazam ze malo praktyczny... i nie w moim guscie, wole dwuczesciowe ;) Zreszta kiedy ja bylam w stroju??? haha... wieki temu :) Zycze dalszych sukcesow, i nie wiem czy dobrze, ze zjadasz ta czekolade az cala!!!!! Mnie by chyba wewnatrz cos zabilo ;D Buzka :*

  • zgrzeszylam

    zgrzeszylam

    15 sierpnia 2010, 12:29

    nie wiem czy biegasz czy nie teraz, ale mimo wagi zwyżkowej, od ostatnich zdjęć z plaży widać poprawę jeśli chodzi o uda ;]

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.