wlasnie sie zwazylam po wakacjach. 61kg. niestety trzeba przystopowac i dojsc do 59 kg stopniowo.
wezme sie za siebie od jutra. regularnie sportowo i dietowo. malo i czesto jak zawsze.
wlasnie sie zwazylam po wakacjach. 61kg. niestety trzeba przystopowac i dojsc do 59 kg stopniowo.
wezme sie za siebie od jutra. regularnie sportowo i dietowo. malo i czesto jak zawsze.
basik251980
14 sierpnia 2010, 07:35bardzo mi się to podoba. Tak jak piszesz, stopniowo i zdrowo. Trzymam kciuki i wspieram taki rodzaj odchudzania.
Niekochanaa
14 sierpnia 2010, 00:02Sie przytyło sie zrzuci ;) Trzymam kciuki ;)