Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
9 stycznia


dzis leniwe. bylam w domku . rano troche po cwiczylam z pol godziny ale mialam straszne zakwasy po wczorajszym.

 o 13 wyszlam do kolezanki i tak  zlecialo.......nie dawno przyszlam i zjadłam posilek. kupilam sobie kilka duperelkow ; lakier do paznokci, pilniczki, sztuczne rzesy- klej do nich ..... ( sa mega ! ) 

a jutro pobudka o 6,30 i walic do szkoly........ a tak mi sie chce ze ho ho :DD

moje dzisiejsze menu :

sniadanko. 9,30 -  2 kanapki z chlebkiem na zakwasie posmarowane serkiem naturalnym z jajkiem i szczypiorkiem + kawa z odrobinka mleka ( bez cukru oczywiscie ) :D

sniadanie 2.  12,00 - 2 kanapki z wedlinka drobiowa i szczypiorkiem plus odrobinka ketchupu + herbatka 

obiad 17,30 - ryz z piersia kurczaka plus sos robiony wlasnej roboty (marchew, cebulka , koncentrat , ananas ) + herbatka 

narazie nie jestem glodna mozne na kolacje cos skubne z lodowki :)

  • Pszczolka000

    Pszczolka000

    9 stycznia 2015, 23:02

    Ja też jutro szkoła i 4 egzaminy semestralne, a nie miałam w tygodniu czasu żeby się uczyć, więc zostaje tylko zawalić nockę, wykuć, zdać i zapomnieć odsypiając jutrzejszym popołudniem ;)

  • vitalia92

    vitalia92

    9 stycznia 2015, 21:22

    kiedys kupilam sobie sztuczne rzesy, ale mialam ciulowy klei i jakos je zniszczylam i tyle mi z tego wyszlo :D

  • 88sweet88

    88sweet88

    9 stycznia 2015, 19:49

    Uwielbiam kupowac male pierdolki hihi takie male rzeczy a zawsze ciesza;))

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.