Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
8 styczen 2017


dobry wieczor moj pamietniku

dzisiaj pierwszy dzien planowanej diety

myslalem ze bedzie ciezko  ale nawet przyjemnie minelo , posilki smaczne, nie wiem tylko jak z plynami.

na jutro jedzonko juz przygotowane i spakowane wiec pelny optymizmu zaczne chetnie kolejny dzien z kolejnym wyzwaniem

samopoczucie narazie dobre choc ciagle kusi by cos podjesc : czy banana czy jablko a moze marchewke a taka kanapeczke mala malutka..

do uslyszenia jutro....

  • lolaaa21

    lolaaa21

    9 stycznia 2017, 19:49

    Mnie też kusi niesamowicie, ale twardym trza być nie miękkim :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.