Przepraszam za wczoraj, ale zdarzyły się małe problemy z dostępem do internetu, chciałam spróbować dodać wpis na telefonie, ale jakoś nie wychodziło mi to dość dobrze.
W końcu się zmotywowałam tak porządnie. Spojrzałam w lustro i pomyślałam, co w sobie lubię a co nie. Nie ma dziewczyny, która pokochała siebie w 100% zawsze mamy jakiś problem z akceptacją siebie - zbędną oponkę i boczki, potężne uda czy rozstępy (w moim przypadku). Ostatnio czytałam artykuł o dziewczynach, które zamykają się w sobie i używają drastycznych metod typu głodówki, różnego typu tabletki żeby schudnąć tylko i wyłącznie dla tego, że nie podobają im się cyferki rozmiaru na ciuchach. Natomiast jakaś dziewczyna wypowiedziała się, że to siedzi tak naprawdę w naszej głowie, bo każda marka ma różną rozmiarówkę, ale większość dziewczyn nie uświadamia sobie tego i kończy się to zazwyczaj źle dla naszego organizmu.
Dzisiejsza lekcja wf z nową studentką AWF-u, która uświadomiła nam najczęstszy problem z głodówkami w śród polek. Myślimy, że gdy będziemy się głodzić to staniemy się piękne, fit jak dziewczyny z obrazka. Bzdura! Właśnie przez to, że nie będziemy jadły nasz organizm będzie odkładał tłuszcze, bo przez kilka dni niejedzenia nie spalimy tego, co się nazbierało przez kilka lat i przez to spowalniamy nasz metabolizm. Do tego dochodzą różnego rodzaje bóle itp. Nie stosowałam nigdy głodówki i nawet nie będę chciała, bo brzmi to dość drastycznie.
Dzisiejszym wyczynem były:
- Ewa Chodakowska - Turbo wyzwanie 22min
- spalanie ud 12min
- 50 brzuchów
- 1min - plank
Jedzonko:
- kawa rozpuszczalna, dwie kromki chleba chrupkiego z twarogiem
- banan / w szkole - bułka z sałatą, rzodkiewką, szynką
- spagetti bolognese
- 2 kabanosy
- jogurt naturalny
Mała męska motywacja! hihi :)
paula15011
28 marca 2015, 18:21Głodówka to rzeczywiście najgorszy sposób na odchudzanie, który kompletnie nie jest skuteczny... Fajnie że masz zdrowe podejście do odchudzania! Trzymam za Ciebie kciuki :)
spelnioneMarzenie
28 marca 2015, 15:32bardzo ladnie :)