Efekt po zabiegu super. Włosy delikatne w dotyku, lejące, jak z reklamy. :) Naprawdę jestem zadowolona.
Z efektu oxybrazji na plecach ciężko mówić, była wczoraj, na razie delikatnie jakby jaśniejsze przebarwienia, ale bez efektu wow.
Idę na zabieg na twarz we wtorek i wtedy na plecy za tydzień w piątek. Kasy trochę wydam, ale maksymalnie chcę być piękna. :)
Wagowo jestem w szoku, bo wymiary mam jak przy wadze 58, a mam 62,5 kg, nieźle sobie mięśni nabudowałam, ale dużo roweru i bieganie... Zmieniam cel paskowy na 59 kg, ale bez sipnania dupy z czasem i nie za wszelką cenę. Po prostu powoli, małymi kroczkami...
Brak czasu na wszystko. Ostatnio byłam biegać w niedzielę. Dzisiaj sobie funduję rower w nagrodę. :)
A teraz zmykam sprzątać.
Avika87
7 czerwca 2014, 15:14Ja przed ślubem też trochę zainwestowałam w urodę, robiłam m.in. zabieg NNM Lipo Contour na boczki i brzuch i mało to nie kosztowało, ale nie żałuję ani złotówki. Nie dość, że efekt był super to i moje samopoczucie o niebo lepsze, a tego dnia mamy się czuć najpiękniej na świecie:)