Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
78/119 pojeżdżone, pobiegane


Troszeczkę się przeziębiłam, ale minimalnie. Chyba wczoraj na rowerze, bo prędkość miałam sporą, spociłam się i zaczęło strasznie wiać w połowie drogi.

Dzisiaj rano poszłam przebiec się w teren. Także wczorajszy wieczór i dzisiejszy poranek na sportowo. :)

  • naajs

    naajs

    1 czerwca 2014, 15:34

    tak trzymaj :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.