...dą!
Na Vitalii pustki. Dobrze, że moje najlepszejsze ;-) vitaliowe są, bo nie byłoby co poczytać.
Męczą mnie kolejne weekendy w domu. Chyba dłużej tego nie zniosę, muszę coś zrobić. Do ludzi... Ale co?! Ten rynek pracy jest powalony. Zaczynam troszkę żałować, że rzuciłam poprzednią fuchę, ale widocznie ta miało być.
Dostałam list z zakładu karnego, że nie przeszłam do dalszej rekrutacji, ponieważ za dużo ludzi, za mało miejsc....... kur....!:-/
Jak wspomniałam miałam ochotę na Killera i oto zrobiony. :) Potem nałożyłam na swoje udziska koncentrat cynamonowo - algowy 50% z BingoSpa, owinęłam się folią i na pół godziny pod kołdrę. Potem prysznic. Maseczka na włosy. Peeling enzymatyczny. Muszę się jeszcze zająć swoimi paznokciami.
Miał być grill, ale nie wiem, co z tego wyajdzie. Krzysiu wciąż pracuje. A to już przed 18. Wyć mi się chce do księżyca.
Ostatnio coś między Nami się nie układa. Tzn. wciąż się kłócimy. Mi też chyba wariują hormony i też jestem nieustępliwa. Ale to chyba dobrze, może kiedyś w końcu postawię do końca na swoim. Jak tak dalej pójdzie, to chyba się pozażynamy. Mam problem z nim, bo właściwie jest troszkę mamisynkowaty! Mam dość.
I jeszcze mieszkamy z teściami, więc wiecie jaka jestem szczęśliwa z tego powodu. Po prostu super!
Odstawiłam te nowe tabletki i ten brzuch wciąż nadęty. Mimo, że nie tak jak tydzień temu. Czytałam, że to może od progestronu .............. shit. :-/ Muszę poczekać do czasu @. Wtedy wracam do starych, sprawdzonych Yasminów.
Swoją drogą marzy mi się praca. Czekam wciąż na telefon z jednej. Jest nadzieja, bo z tego co się dowiedziałam szef nadal nie przeglądał CV'ek. Czuję, że pewnie od września chcieliby kogoś zatrudnić, stąd to ociąganie. Ogólnie mam chyba jakieś szanse. Na razie wciąż czekam i czekam...
Buty do sukienki z poprzedniego wpisu:
http://bucikowo.pl/p/pl/3262/wr+liane02+black.html
kolczyki:
http://allegro.pl/sklepshine-czarno-zlote-kolczyki-wiszace-dlugie-i2498595186.html
Taka stylizacja mnie naszła. Bo można coś złotego dołączyć.
mili80
6 sierpnia 2012, 12:09Bardzo ładne buciki ;) ale ja bym chyba założyła całe czarne bez złotych dodatków, ale jak kolczyki też ze złotym to może fajnie wyglądać ;) Koniecznie weź płaskie na zmiane, bo na tym weselu, co byłam to dziewczyny, które nie miały na zmiane to tańczyło po 12 już bez :PP
asiula.joanna
5 sierpnia 2012, 10:52mój M też kocha mamusię ponad wszystko :D wiem coś na ten temat :) buty ładne tylko nie podobają mi się te złote elementy... ale każdy ma swój gust :)
paauulinaa
5 sierpnia 2012, 10:09buty jak dla mnie strasznie odważne ;) ale ładne :)
vitaliowa
5 sierpnia 2012, 08:59bardzo ladne kolczyki ... ja tez sie kloce z moim facetem czesto, co zrobic, roznica plci, hehehe !
znadiia
4 sierpnia 2012, 20:47Każdy chłopak jest trochę mamin synkiem. Mój tata do tej pory wspomina jakie obiadki mu mama (babcia) robiła i ogólnie narzeka ;p A kłótnie zawsze są w związkach, więc nie jesteś wyjątkiem, nie martw się. Buty mega, choć wolałabym mniej 'potężne'
OpuncjaWBluszczu.
4 sierpnia 2012, 19:37na której płytce chodakowskiej jest ten killer? i jak uważasz, która lepsza, z kwietnia czy lipca?
schudne21
4 sierpnia 2012, 18:50Jesteście i tak w dobrej sytuacji,że macie osobna kuchnie, łazienke itd. My mieszkamy z moimi rodzicmai i juz nie moge sie doczekac kiedy wykończymy swoja łazienke i kuchnie bo tak juz męczymy sie rok na wspólnym:(Co jest z tymi facetami i ich matkami, mój tez mnie tak czasem wkur...wia, tym że "mama mówiła..." jak ja nie znosze tej mojej teściowje, dziękuję Bogu ,że z nią nie mieszkamy. Buziaki
serdelkaa
4 sierpnia 2012, 18:47hmm ... bardzo odwazne te buciki:)) a w zwiazkach czasem tak bywa, raz dobrze raz nie, nie martw sie nie ma zwiazkow idealnych:)))
magda112131
4 sierpnia 2012, 18:29ja bym ubrała jeszcze bardziej strojne kolczyki:P hhih możesz zaszaleć maleńka:* nawet nie wiesz jak Cię rozumiem i wiem o czym piszesz odnośnie ludzi, spotkań moje psiapsióły powyjeżdzały, inne pozachodziły w ciąże albo właśnie urodziły nie ma czasem nawet jak się do kogoś odezwać ah. Misiu mam nadzieje, że z lubym będzie ok, strasznie współczuje mieszkania z teściami, ale trzymam kciuki za pozytywne rozwiązania maleńka:* a w tych butach będziesz gwiazdaaaaaa:))) zajebiste są!!!
ParaTi
4 sierpnia 2012, 18:23no to trzymam kciuki :)
malinkaa1988
4 sierpnia 2012, 18:18Życzę Ci powodzenia z tą pracą:) a sukienka super bardzo mi się podoba:)
Avika87
4 sierpnia 2012, 18:13Malinowa sukienka bardzo mi się podoba, ta z poprzedniego wpisu jakoś nie i nie pasuje mi na wesele, bardziej tak na codzień na lato:) Dostałam ostatnio jakiś kupon rabatowy do BingoSpa, może się na coś skuszę;) Zamawiałaś już coś z bucikowa? Ja słyszałam, że to oszuści:( I czytałam wiele negatywnych opinii, że laski wysyłają kasę a butów i kasy nie ma...
adriana100
4 sierpnia 2012, 17:58Głowa do góry:) Buty i kolczyki super!
magda4242
4 sierpnia 2012, 17:48Powiem Ci szczerze, że lubię moją teściową, ale jak miałabym z nią mieszkać, to chyba bym ją udusiła :) Jest cholernie uparta, od czasu do czasu da się to przeżyć, ale tak na co dzień chyba bym nie dała rady. Także z całego serca Ci współczuję. :* Jednak zrobiłaś Killera :D Szalonaa ty! :) Buty i kolczyki superaśne. Ja pracy też nadal szukam i chyba nic na razie w tym temacie się nie zmieni. Już mi się nudzi w domu, ale cóż głową muru nie przebijemy :) Chociaż... Jakby się tak dobrze zaprzeć... :D