Jak ładnie dni z tego odliczania ubywają. Byle jeszcze waga tak ubywała. Ale obiecałam sobie, że przez kolejne dwa tygodnie nie będę jej odwiedzać, więc... nie odwiedzam. :)
Napisałam tak długi referat do Was i oczywiście coś źle kliknęłam i zżarło całego.
Opalałam się dziś. Złocista blondyna teraz ze mnie. Ochy i achy - moje zachwyty nad wiosną i latem są nieocenione. W tych porach roku dopiero czuję, że żyję. Włosy dostają bardzo jasnych refleksów, a twarz delikatnych piegów... i mimo, że jestem blondynką słońce mnie lubi, a ja lubię je. Opalam się zaraz w ładny kolorek, a jakiekolwiek czerwoności znikają nad ranem.
Lubię wiosnę i lato - bo nie chce się jeść. Jak jest gorąco, wystarczyłaby mi woda. :)
Oczywiście, jak wczoraj pisałam o swoich planach dot. pisania mgr, nie dotknęłam jej ani ciut, ciut. I o ironio! Jutro też nie zamierzam tego zrobić. Pojutrze. Usiądę. Walnę 10 stron i będę happy.
Jutro w planie po raz kolejny opalanko. Z prostego powodu. Słońce o tej porze roku opala najlepiej, najpiękniej, najintensywniej i ta opalenizna trzyma się najdłużej. Najlepiej opaliłabym jeszcze tą bladą dupe, ale kuźwa trawa za niska i za bardzo mnie widać. :P
Dziś w planie miało coś być... ale na razie nie wiem, czy gdziekolwiek się wybiorę. Na razie siedzę. I myślę.
oczywiście z dietą OK, nie grzeszę...
Buź!
MllaGrubaskaa
30 kwietnia 2012, 11:57Oj jak mi się opalanie marzy , tylko czasu brak.
Nienia87
29 kwietnia 2012, 16:16No to naprawdę fajnie musisz wyglądać :). Pozdrowionka p/s ja też uwielbiam wiosnę i lato buziaki
KotkaPsotka
29 kwietnia 2012, 12:19Ja kocham wiosne ale lata nie lubie. Jest mi poprostu za goraco. Dla mnie to nie jest zaden fun pocic sie jak w saunie i tylko cienia szukac. Moj max tolerowanej temp. to jakies 25°C. Zdycham jak jest wiecej. A wiosna jest piekna:)
Chicitaa
29 kwietnia 2012, 11:24hehe ja też kocham słoneczko i czekam aż na prawdę będę mogla porządnie się zjarać :)
paauulinaa
29 kwietnia 2012, 10:072 tygodnie bez patrzenia na wagę to bardzo dobry pomysł :) Mam nadzieję, że efekty będą jak najbardziej zadowalające :P
loczek24
29 kwietnia 2012, 09:11ja na dziś zaplanowałam opalanie...i co? i pizga u mnie jak...Tak wieje, że chyba nawet ja- 60 kg żywej wagi pofrunę w bliżej nieokreslonym kierunku ;)
BrzydUlaaaa
28 kwietnia 2012, 20:15ja też zazdroszczę . Też jestem blondynką,ale po powrocie ze słońca to raczek ze mnie jest. A nogi, brzuch i tyłek mi nie bierze ;/
czeresniaaa99
28 kwietnia 2012, 20:01zazdroszcze ze sie opalasz od razu na brąz, ja to jestem mega czerwona!!!
ParaTi
28 kwietnia 2012, 19:38oo z wagą to niebedzie tak latwo;p