To znowu konretnie wzięłam się za siebie. Przedwczoraj zrobiłam sobie taki trening, że dziś ledwo chodzę, dlatego dopiero jutro się powyginam. Będę musiała nadrobić sporo zaległości.
Byłam dziś na uczelni. Z 13 zamówionych książek w bibliotece do ręki dostałam 2. Na czytelnię, to ja czasu nie mam... poza tym ksero by mi się przydało, a tam się tak pultają, że dzięki... Na swoim wydziale pójdę. Ta mgr spędza mi sen z powiek. Nie wiem, czy dziś jeszcze cokolwiek napiszę.
Byłam na rossmanowych zakupach. Och, jak ja to uwielbiam. :) Jedna z Vitalijek polecała odżywkę do paznokci z Eveline'a 8 w 1. Dziś trafiła do mojego koszyka. A teraz już jest na moich beznadziejnych paznokciach. Aczkolwiek przez ostatnie 2 tygodnie były całkiem fajne. Odżywka z Maybellin'u dała radę. Ale teraz czekam na spektakularne efekty tej. :)
Wyrzucając szampony z SLS'ami, myłam włosy szamponem Bambino, który zawsze miałam w swojej kosmetyczko-szafce. Różnie bywa, podrażnienia, a to się skończy który używam... więc zawsze był. Przez ostatnie kilka dni to nim myłam włosy. Ale dziś kupiłam szampon oraz odżywkę z Alterry, dodatkowo odżywkę z Issany z bassanu, dwa olejki Alterry z granatem i awkado - w promocji jest obecnie, za niecałe 12 zł. :) Poza tym zakupiłam komplet gumek do włosów, ładne spinki, wspomnianą odżywkę do paznokci. Żel do mycia twarzy AA do skóry wrażliwej.... i uwaga:P olejek do pielęgnacji brodawek-sutków konretnie:P BabyDream fur Mama - tak...! zamiast moje drogie tych wszystkich badziewiarskich jedwabii, w tym z Biosilku, polecam własnie takie coś. :) Naturalne olejki. Żadnych silikonów. Nie krzywdzimy włosów, laseczki. :P
Odnośnie tego olejku z Alerrty, którym olejować zamierzam włosy, bo dotychczas robiłam to olejkiem rycynowym, jak i olejku do sutków...:P znajdziemy to na półce z balsamami, kremami do cellulitu i takie tam. :) W Rossmanie jak wcześniej wspomniałam.
Zaczęłam walkę o piękną (no tu może przesadzilam:D) o fajniejszą figurę i piękne włosy. :)
Mam jeszcze kilka specyfików do włosów, m.in. olejek rycynowy, naftę kosmetyczną, pocztą śmiga do mnie wcierka Jantar bursztynowa, za olejek kokosowy muszę zapłacić i też będzie do mnie śmigał. Poza tym piję pokrzywę i skrzyp. :) 2 szklanki dzień pokrzywy+1 skrzypu. W poprzednim wpisie wspomniałam o witaminach. Także działam pełną parą. Zobaczymy, co z tego wyjdzie. :)
vitaliowa
24 kwietnia 2012, 22:363mam kciuki !!!
asimil
24 kwietnia 2012, 19:55Na moje włosy najlepiej działał olejek arganowy przywieziony z Maroka. Na skórę też świetnie działał.
MllaGrubaskaa
24 kwietnia 2012, 19:33Walcz kochana , walcz bo warto , ja o włoski na razie nie walczę bo krótkie , ale chce zapuścić i walczę ze sobą żeby mnie nie wkurzyły i żebym znowu nie obcięła na króciutko.
kotusiek
24 kwietnia 2012, 18:53Kochana ja teraz już walcze o utrzymanie sylwetki i o... włosy! takze zapewne nie raz zajrze zobaczyc o ciekawego stosujesz- ja dzisiaj pelna regeneracja, w koncu chce aby urolsy sowicie ;)
paauulinaa
24 kwietnia 2012, 18:32Walcz dzielnie o figurę i włosy :) !
NOwaJaDoCelu
24 kwietnia 2012, 18:32powodzenia :)
ideaalistkaaa
24 kwietnia 2012, 18:25No, świetnie ! Zakupy udane, to teraz tylko walczyć, ćwiczyć i wgl ;D Buźka !
BrzydUlaaaa
24 kwietnia 2012, 17:59pochwal się efektami, bo też mam problemy z włosami i paznokciami :)
Cammaa
24 kwietnia 2012, 17:28Tak dalej:)